Autor Wątek: Pompka szosowa Topeak Race Rocket  (Przeczytany 1109 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Pompka szosowa Topeak Race Rocket
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.
« Ostatnia zmiana: 5 Lut 2017, 16:48 Wilk »

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Odp: Pompka szosowa Topeak Race Rocket
« 24 Maj 2013, 10:52 »
Swoją drogą ciekawe jaka jest trwałość innych pompek do takich ciśnień; bo dotąd używałem tylko modeli Topeaka i mam z nimi kiepskie doświadczenia; tylko zaznaczam, że ja pompuję takie koła rzeczywiście pod te 8 atmosfer (co obciąża pompkę znacznie bardziej); wielu szosowców pompuje ręcznie góra 5-6 (a to jakaś połowa czasu pompowania i dużo mniejsze obciążenie dla pompki).

Ja mam Lezyne z wężykiem i przez jakiś czas była to moja jedyna wysokociśnieniowa pompka (jak lidlowa podłogowa się rozleciałą). W sumie nie używałem jej długo, mam ją od jesieni, może ze 20-30 razy dobiłem do tych 8 atmosfer, więc ciężko tu mówić o długotrwałym teście, jednak jak na razie wszystko działa po prostu idealnie. W necie też same pozytywne opinie; a udało mi się ją dostać na mall.pl taniej, niż Ty dałeś za Twojego topeaka, więc myślę, że było warto, choć normalna cena odstrasza. Jak się kiedyś rozleci, dam znać :-)

Offline Mężczyzna Damian90

  • Wiadomości: 182
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 16.08.2012
Odp: Pompka szosowa Topeak Race Rocket
« 24 Maj 2013, 12:22 »
Używam Race Rocket od roku, dopiero co dorobiłem się stacjonarnej więc pompowałem nią często. Przy powolnym pompowaniu strasznie się grzeje wraz ze wzrostem ciśnienia. Po pierwszym pompowaniu od razu wiedziałem że  około 5 atmosfer to granica dla tej pompki. Trzeba się nieźle siłować żeby dobić więcej. Przy 10 atmosferach chyba można ją wykorzystać jako grzałkę do herbaty  ;) Na szczęście nie potrzebuję takiego ciśnienia. Na razie chodzi elegancko. Nawet nie wiedziałem że ta pompka jest do takich wysokich ciśnień, naciągają klientów.
Coś mi ten Topeak nie podchodzi. Lampka przednia zepsuta, bidon na butelkę pet gnie się, jeszcze pompki brakuje, co do kluczy podręcznych nie mam zastrzeżeń. Pomysły mają fajne tylko wykonanie słabe. No i w dodatku drogo.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Pompka szosowa Topeak Race Rocket
« 24 Maj 2013, 12:36 »
Również jestem użytkownikiem pompki Topeak, model Micro Rocket Al. Podczas pompowania muszę się bardzo mocno wysilić i przede wszystkim uzbroić się w cierpliwość.. - jest mała i waży tylko 65g więc nie z podłogową trudno porównywać :P Zgodnie z opisem maksymalne ciśnienie to 11. Do 8-9 rzeczywiście daje radę, więcej już nie próbowałem.

Nie wiem na ile ulega zużyciu, bo używam wyłącznie awaryjnie.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Pompka szosowa Topeak Race Rocket
« 24 Lip 2013, 12:13 »
a używał ktoś może Airbone Mini lub Zefal Micro Air Profil? Lub ew innego tańszego od Topeaka modelu, którym by się dało realnie napompować do tych ~5-6atm?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: Pompka szosowa Topeak Race Rocket
« 24 Lip 2013, 20:05 »
http://www.cyclingactive.com/bikesgear/7-of-the-best-mini-pumps

Mam airbone w wersji carbon. Fajnie działa, ale trzeba się namachać. Do wytrzymałości nie mam póki co zastrzeżeń. Czas używania: 14 miesięcy.

Aha...i ona jest w oryginale na samochodowy. Na Preste, albo rowerowy trzeba mieć przejściówkę. Słabo, bo zawsze tą przejściówkę można zgubić i kicha. Z drugiej strony ja i tak mam ze sobą taką przejściówkę ponieważ czasem korzystam z kompresorów na stacjach.

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Pompka szosowa Topeak Race Rocket
« 24 Lip 2013, 20:36 »
http://www.cyclingactive.com/bikesgear/7-of-the-best-mini-pumps

Ja mam wymienioną tutaj Lezyne Pressure Drive w wersji HV i jestem bardzo zadowolony. Pompka poprzez swoją konstrukcję jest szczelna i wytrzyma nawet największe błocko jakie się na nią rzuci - wszystkie otwory mają gumowe zatyczki, a sam wężyk (presta/schrader) sprytnie chowa się w pompce. Gabarytami i wagę na pewno przegrywa z najmniejszymi pompkami, ale wygoda użytkowania i pancerność są dla mnie tego warte.

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1830
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: Pompka szosowa Topeak Race Rocket
« 28 Sie 2013, 20:59 »
od dwóch lat używam Lezyne Micro Floor Drive HP. Nie jest najmniejsza ani najlżejsza, ale odwdzięcza się bezawaryjnością i łatwością obsługi. Wężyk nie chowa się do środka, dynda na zewnątrz, ale w niczym nie ogranicza to jej funkcjonalności. Jak nazwa wskazuje mozna nia pompować jak sprzętem stacjonarnym. Posiada małą, rozkłądana stopkę wykonana z pręta. Posiada dwustronną końcówkę do zaworów Presta i AV. Trzeba się namachać, żeby napompować oponę 700x23 do 8 atm - ok. 180 machnięć, ale nawet pod koniec pompowania nie sprawia to trudności. Minusy są dwa: cena - ok. 150 zł oraz łatwo rysująca się obudowa co nie wpływa jednak na działanie pompki.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum