Jedzie yoshko, jedzie na urlop :)

[yoshko]

Dzień Dobry

W piątek wyruszam z pętelką dookoła Polski, więc dla chętnych spotkania czy wspólnej jazdy informuję.

Pojadę tak - http://ridewithgps.com/routes/2518634

Zgodnie z ruchem wskazówek.

Zapraszam

E: W sumie chyba źle wrzuciłem watek.

[memorek]

Czekamy :-)

Marek

[Janus]

Yoshko, omijasz taką piękną drogę na Podhalu Skręć w Bukowinie na Głodówkę i Łysą Polanę, a potem w prawo na Zakopane. Bez dyskusji

[yoshko]

Namówiłaś

[emes]

Nie wiem jeszcze czy się wyrwę, by Ci potowarzyszyć, ale parę uwag co do moich ulubionych okolic mogę dorzucić:

Złoty Stok - Lądek to piękna droga. Trzymaj się tego planu.

Okolice Międzygórza, jak rozumiem, zwiedziłeś i nie chcesz ponownie? Bo tam aż się prosi, żeby ze Stronia Śląskiego pojechać do Bystrzycy Kłodzkiej. Albo nawet szutrem pod Śnieżnikiem, z Kletna do Międzygórza. A już najlepiej przez Bielice i Przełęcz Suchą dookoła wszystkiego

Droga Lądek Zdrój - Żelazno to nic ciekawego, a i ruch bywa spory.

Tak czy inaczej potem najprostszą drogą pod czeską granicę po zachodniej stronie Kotliny i będzie ładnie. Im dalej na południe to zrobisz, tym spokojniej. Można tam skorzystać z Dzikiej Orlicy i za jej pośrednictwem nasikać do Morza Północnego – jedyna okazja w Polsce!

DK8 to rzeź. Duży ruch, ciężarówki i brak pobocza. Możesz zamienić Kudowę na Duszniki, a potem wioskami przebić się w kierunku Karłowa, wtedy ominiesz tą tranzytówkę.

Droga Stu Zakrętów to klasyk, więc obowiązkowo! Potem, gdy już sprytnie miniesz Góry Sowie,  warto z Grzmiącej skierować się przez Łomnicę i po szutrach w stronę pięknego Sokołowska. Można wpaść na herbatę do Andrzejówki. Dalej już zbierasz to co najlepsze. Nie omiń Chełmska Śląskiego i Kowar (po tych ostatnich warto się pokręcić, jest sporo historii).

Droga z Jeleniej do Szklarskiej Poręby to kolejny koszmar. W nagrodę dostaniesz piękną trasę do Świeradowa z efektownym Zakrętem Śmierci.

A dalej to już nie wiem. Dziki Zachód

[ppiotr]

Z Rowów, między jeziorem Gardno a Bałtykiem, do Kluk masz trasę rowerową (częściowo po lesie, częściowo po drodze). Trochę jest tam jazdy po płytach, ale da się to przeżyć. Ponadto warto odwiedzić same Kluki (tzw. kraina w kratę).

Z Kluk do Łeby też jest szlak przez las, ale było tam nieco bagniście, przynajmniej na początku.

Niedaleko Łeby (w stronę Rąbek) jest trasa do ruchomych wydm. Dojechać można rowerem bardzo blisko, zostanie Ci do nich ze 400m z buta.

Z Ełku pojechałbym bardziej na Biebrzę. Miło wspominam trasę Ełk - Kałęczyny - Kopijki - Tama - Orzechówka - Tajenko - Dolistowo - Osowiec - Gugny - Tykocin.

[Yakuza]

Trasa Sandomierz-Tarnobrzeg -Baranów  to spory ruch na drodze i nic ciekawego nie zobaczysz ,proponuję trasę przez Koprzywnicę, w Skotnikach stary dworek a w Koprzywnicy piękny klasztor cystersów  zobaczysz ,  daj znać kiedy będziesz w Sandomierzu, postaram się zerwać z pracy i być przewodnikiem po Sando a i do Baranowa się przejedziemy ,pozdrawiam .

[yoshko]

Dziękuję za propozycję ale droga układana była po względem walorów gminnych, więc ciężko będzie je poprzerabiać. O walorach krajoznawczych nawet nie myślałem przy prowadzeniu trasy.

W związku z długością trasy decyduje asfalt i względna prostota trasy by nie błądzić po przysiółkach

Zobaczę czy da się coś zmienić zgodnie z Waszymi propozycjami.

@Yakuza, w Sandomierzu nawet nie będę się zatrzymywał, bo z Białej Podlaskiej do Krynicy to względnie trasa tranzytowa w góry

@emes, Niepoprawnia była trasa Lądek - Żelazno - Bystrzyca, powinno być Lądek - Stronie - Bystrzyca.

[skolioza]

ile czasu planujesz na pętelkę?

[yoshko]

17 dni.

[skolioza]

ambitnie

[yoshko]

Trzeba stawiać przed sobą ambitne rzeczy by mieć większa motywację do zrobienia czegokolwiek.

[voit]

Podziwiam.

Powodzenia  .

[yoshko]

Ja będę podziwiał swój rower jak to przeżyje

[koval__]

yoshko a będzie gdzieś można śledzić gdzie dokładnie jesteś w danym dniu jakby się chciało dołączyć na chwile?