Pakowanie, czyli o wyższości dwóch sakw nad czterema i odwrotnie

[gagarin]

Tak się zastanawiam co lepsze. Zakisić sobie dwie pary majtek w reklamówce, czy zakisić sobie dwie pary majtek w sakwie razem z czystymi ubraniami?

[martwawiewiórka]

Jeżdziłam z foliówkami, od jakiegoś czasu jeżdzę z siatkami, i siatki sa dla mnie lepszym rozwiązaniem. Zazwyczaj zabieram bardzo mało ciuchów na wyjazd = po kilku dniach nie mam nic czystego (w sensie nic swieżutko wypranego, bo jakieś dorywcze przepierki to przeciez nie to samo)

Nikogo nie przekonuję do tego. Napisałam o swoim rozwiązaniu i o tym gdzie mozna takie siatki znalezc. Natomiast nie mam zamiaru Tobie nic udowadniać i prawdę mówiac, mam gdzieś w jaki sposób kisisz swoje gacie, gagarin

Edit: na brudne skarpety i brudną bieliznę osobista mam akurat reklamówkę. Reszta ciuchów jedzie w siatkach.

[chesteroni]

Ja tam do tej pory kisiłem brudy, a jak robiłem pranie (zdarzało się i w McDonaldsie ;-) ), to w umywalce mydłem udawało mi się całkiem nieźle doprać i po wysuszeniu nie waliło - nie miałem potrzeby segregować takich ubrań od reszty. Ubrań wożę zwykle tyle, żeby na 3 dni mieć co założyć - nawet jak jechałem na zlot w deszczu, to jakoś mi starczyło, choć na styk. No ale co kto lubi, ja jednak raczej pozostanę przy foliówkach (ew. workach na śmieci).

Przy czym segreguję ciuchy częściami więc łatwo wymacać, co jest w danym worku (skarpety/koszulki/spodenki)

[Robert]

Ktoś ma inne patenty na przewożenie ciuchów w sakwach? Pakowanie ich luzem jest niepraktyczne, woreczki do prania mam, ale nie przepadam za nimi, bo wąski zamek utrudnia wyjmowanie zawartości, Optymalne byłby organizery tj. na poniższych zdjęciach, ale nigdzie nie mogę ich dorwać.



Te ma mój kolega, dorwał je przypadkiem kilka lat temu w GOSporcie.



Znalazłem jedynie TAKE, ale widziałem je tylko w jednym sklepie internetowym w Polsce i są niedostępne.

Macie jakieś inne sposoby na pakowanie ubrań, a może widzieliście gdzieś podobne organizery?

[rdklstr]

to zależy też od rozmiaru worka. ja kupiłem trochę za duży, wzdłuż nie wlezie chyba.

Ja kupiłem chyba najdłuższy jaki mogłem od crosso i nie ma problemu, ważne tylko by usunąć nadmiar powietrza, a całość była na tyle sztywna, by nie obcierał o koło.

Z 4 sakwami pojechałem tylko na jedną wyprawę, no i w sumie niepotrzebnie. Ostatecznie pozbyłem się przedniego bagażnika i najczęściej jeżdżę na 2 sakwy + wór jeśli podróż trwa co najmniej tydzień.

Raz jechałem 5 dni z samym worem. Nie brałem namiotu tylko sam śpiwór. Nie odczułem większych problemów z balansem ale odczułem różnicę jeśli chodzi o opory powietrza.

Robert - ja pakuję wszystko do reklamówki, a brudy z dłuższych podróży (jeśli nie ma okazji przeprać) do wora. Tylko gacie i skarpetki wożę w starym pokrowcu od śpiwora

[Keto]

Ktoś ma inne patenty na przewożenie ciuchów w sakwach? Pakowanie ich luzem jest niepraktyczne, woreczki do prania mam, ale nie przepadam za nimi, bo wąski zamek utrudnia wyjmowanie zawartości, Optymalne byłby organizery tj. na poniższych zdjęciach, ale nigdzie nie mogę ich dorwać.

Ja z powodzeniem używam pokrowców na bieliznę z Decathlonu. Zapinane sa na zamek i mają górną część całą z siatki. Dzięki temu zawartość widać bez otwierania oraz rzeczy się nie kiszą w szczelnych pokrowcach. W zestawie masz łącznie trzy pokrowce o różnej wielkości.

http://www.decathlon.pl/zestaw-3-pokrowcow-id_6317728.html

[Freud]

Pierwszy raz zobaczyłem taki sposób pakowania, co mnie zaskoczyło.
Pakujemy się z żoną prosto w sakwę - czy takie pokrowce zwiększają znacząco komfort w wyciąganiu i znajdowaniu rzeczy w sakwach?

[pajak]

Torebki foliowe to tragedia.. Specjalne organizery może i ok, ale.. super praktyczne są najzwyklejsze siatki materiałowe. Waży prawie nic, a niezniszczalne. Przy różnych kolorach wyjęcie "tej odpowiedniej" jest trywialne. I zawsze można bezproblemowo mieć całą kuchnię pod ręką, czy podejść do sklepu i zrobić "większe" zakupy.

[olo]

Pierwszy raz zobaczyłem taki sposób pakowania, co mnie zaskoczyło.
Pakujemy się z żoną prosto w sakwę - czy takie pokrowce zwiększają znacząco komfort w wyciąganiu i znajdowaniu rzeczy w sakwach?

Ja też staram się segregować - np wożę ładowarki, zapasowe baterie, scyzoryk i inne tego typu w osobnej saszetce tzw. "technicznej", narzędzia i części w osobnej "rowerowej", jedzenie w torbie na zakupy, etc.

Każdy kij ma jednak dwa końce. torebki, saszetki, woreczki pomagają szybko znajdować co trzeba. Tylko że drobne przedmioty wrzucone luzem do sakwy, często wciskają się w jakieś zakamarki, kąty, przez co zajmują mniej miejsca niż jakieś jedno opakowanie, w którym mamy kilka przedmiotów. Aczkolwiek w przypadku ubrań objętościowo powinno to wychodzić na jedno i to samo.

Pomysł z torbami Pająka całkiem dobry, muszę przetestować.

[łatośłętka]

Ktoś ma inne patenty na przewożenie ciuchów w sakwach? Pakowanie ich luzem jest niepraktyczne, woreczki do prania mam, ale nie przepadam za nimi, bo wąski zamek utrudnia wyjmowanie zawartości, Optymalne byłby organizery tj. na poniższych zdjęciach, ale nigdzie nie mogę ich dorwać.



Te ma mój kolega, dorwał je przypadkiem kilka lat temu w GOSporcie.


Znalazłem jedynie TAKE, ale widziałem je tylko w jednym sklepie internetowym w Polsce i są niedostępne.

Macie jakieś inne sposoby na pakowanie ubrań, a może widzieliście gdzieś podobne organizery?

Np. tu:

http://www.polarsport.pl/product/364658/Pokrowiec%20SEA%20TO%20SUMMIT%20GARMENT%20MESH

Różne wielkości, więc różne kolory dla celu łatwego rozpoznania.
Sea to Summit. Mają b. ciekawą ofertę. Od kiedy tego używam, dużo łatwiej, praktyczniej. W nocy (akurat nieużywany) robi mi za poduszkę. Na wyprawy zabieram dwa - większy i mniejszy. Mi starcza.

Podobne robi też np. Deuter.

[Freud]

Rozumiem. My wozimy zawsze 4 sakwy na każdym rowerze. Nawet jak są puste to nie przeszkadzają nam, a możemy na takiej samej zasadzie rozdzielić ekwipunek:

Rower 1:
- do przedniej 1 wkładamy elektronikę
- do przedniej 2 wkładamy kuchnię
- do tylnej 1 wkładamy ubrania
- do tylnej 2 wkładamy buty, łazienkę

Rower 2:
- do przedniej 1 wkładamy powietrze lub jedzenie
- do przedniej 2 wkładamy powietrze lub podręczne gadżety / ubrania typu bluza, coś na głowę
- do tylnej 1 wkładamy powietrze lub coś co może odciążyć rower numer 1
- do tylnej 2 wkładamy powietrze lub coś co może odciążyć rower numer 1

Innymi słowy: pakujemy się na jeden rower a drugi rower to tylko wsparcie dla wygody
Namiot i śpiwory pakujemy do rack-pack'ów.
Na ciepłe dni nie potrzebny nam jest 1 rack-pack, bo śpiwory są inne, mniejsze i wchodzą do tylnych sakw.

Pakujemy się tak tylko na wyprawy bo na wycieczki mamy po jednej sakwie i sprawa prosta.

Faktycznie gdybyśmy mieli mniej sakw, to pewnie wspomagalibyśmy się takimi organizerami itp.

Dzięki.

[martwawiewiórka]

Różne wielkości, więc różne kolory dla celu łatwego rozpoznania.
Sea to Summit. Mają b. ciekawą ofertę.

Świetne, ale cena mnie odstrasza:) Ale rzeczywiście fajne.

[pajak]

Pomysł z torbami Pająka całkiem dobry, muszę przetestować.

Pomysł nie mój, nie pamiętam skąd był ściągnięty. Co więcej znam wiele osób stosujących tą metodę (chociażby Yoshko)

drobne przedmioty wrzucone luzem do sakwy, często wciskają się w jakieś zakamarki, kąty

Z tymi zakamarkami i kątami.. to czasami może być problem. Np. kombinerki idealnie tną sakwy jak znajdą się w dolnej części sakwy Dlatego na narzędzia korzystam z całkiem poręcznej torebki.. od ładowarki do baterii z serii BC-XXXX (ma sporo kieszonek, przegródek).

[chesteroni]

Ja sobie nie mogę wybaczyć, że zapomniałem o tej torebce pakując się na zlot. Akurat by mi ładowarki itp. bzdety opakowała - jest świetna

Co zaś do foliówek - jeśli ubrania są czyste - nie widzę problemu zakiszenia
Jeśli są brudne - też nie widzę - niech się kiszą.

Jedyny problem to "czyste, ale trochę wilgotne" - takie nie zawsze da się dosuszyć bo w deszczowe dni tak do końca się to nie uda, a coś założyć trzeba. Ale do tej pory mi to nie przeszkadzało

[Robert]

Ja z powodzeniem używam pokrowców na bieliznę z Decathlonu. Zapinane sa na zamek i mają górną część całą z siatki. Dzięki temu zawartość widać bez otwierania oraz rzeczy się nie kiszą w szczelnych pokrowcach. W zestawie masz łącznie trzy pokrowce o różnej wielkości.

http://www.decathlon.pl/zestaw-3-pokrowcow-id_6317728.html

Łooooo! Spodziewałem się, że ktoś na forum gdzieś je wyszpera, nie zawiodłem się! Dzięki Keto i Łatoś!
Keto, a jakiej wielkości są te pokrowce?

Świetne, ale cena mnie odstrasza:) Ale rzeczywiście fajne.

Te z Decatchlonu są o 20zł tańsze a komplet składa się z 3 sztuk.