Korzystanie z kompasu

[Student]

Witajcie

Powiedzcie mi jeśli możecie czy korzystacie z kompasu podczas wyprawy czy tylko posługujecie się mapą?

pozdrawiam

[furman]

Ja korzystałem ale z takiego wbudowanego w GPS
Mam też taki tradycyjny z igłą ale leży gdzieś zakurzony.

[Susiedka]

Dwa lata temu jechałem na czuja bez map z pomocą kompasu z Radocyny na Mazury, nie nadłożyłem więcej, niż 30 kilometrów na całej trasie. Chciałem zobaczyć, jak się będzie jechało i lubię eksperymenty. Jechało się całkiem dobrze.

[Iwo]

Ja na każdym dalszym wyjeździe mam kompas i korzystam. Zarówno w terenie jak i dużych miastach - żeby nie bawić się w szukanie planów, spamiętywanie ulic itp. wyznaczam azymut na który mam wjechać/wyjechać do/z centrum i hajda.

Na pewnym pamiętnym wyjeździe zgubiliśmy się we mgle na krajówce i tylko dzięki kompasowi zorientowaliśmy, że ponad pół godziny jedziemy w kierunku dokładnie przeciwnym do zamierzonego

[Student]

a powiedzcie mi czy na takim kompasie z igłą będę mógł spokojnie właśnie w tak prawidłowy sposób się kierować?

[rdklstr]

Ja korzystałem tylko na ćwiczeniach terenowych, kiedy to trzeba było podać dokładny azymut. Na co dzień wystarcza mi standardowa orientacja w terenie przy pomocy mapy albo i bez. nie miałem z tym większych problemów (poza BBtourem w czasie trzeciej nocy, kiedy mnie wyłaczyło na moment i nie wiedziałem z której strony ja przyjechałem )

[Susiedka]

a powiedzcie mi czy na takim kompasie z igłą będę mógł spokojnie właśnie w tak prawidłowy sposób się kierować?

Są miejsca, gdzie drogi idą w dobrym kierunku, a potem mocno skręcają.
Najwyżej wrócisz. ;-)

[rafalb]

Kompasu na wyprawy nie zabieram, zbedna rzecz raczej jak sie ma mapy i jezdzi glownie asfaltami, nawet tymi bocznymi. Kompas tylko na Harpie.

Z reszta...gps zalatwia wszystko:D

[kolega_na_fullu_;-)]

Jakby ktoś chciał busolę to oddam.

[hindiana]

W gorach kompas to podstawa. Zdarzylo nam sie kiedys zejscie w tak gestej mgle, ze mapa moglibysmy sie co najwyzej podetrzec... Tylko dzieki kompasowi wydostalismy sie z bezdrozy.

[krzychu]

Do jazdy rowerem z sakwami używam dokładnych map i to mi w zupełności wystarczy, natomiast do pieszych wycieczek górskich, kiedy często chodzę "na dziko" kompas to podstawa.