Ankieta

Masz do wyboru tydzień jazdy w deszczu lub pod wiatr, co wybierasz?

Deszcz
27 (32.5%)
Wiatr
49 (59%)
Zawracam i jadę z wiatrem
7 (8.4%)

Głosów w sumie: 75

Autor Wątek: Lepszy deszcz czy wiatr?  (Przeczytany 2649 razy)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Lepszy deszcz czy wiatr?
« 22 Paź 2013, 17:51 »
I tracę czas na szukanie ciuchów, zakładanie ochraniaczy na buty, spodni przeciwdeszczowych... Później to trzeba gdzieś rozwiesić, wysuszyć... Na wiatr szykować się nie trzeba ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna p.kolanczyk

  • Wiadomości: 55
  • Miasto: Haga, Holandia
  • Na forum od: 28.11.2012
Odp: Lepszy deszcz czy wiatr?
« 22 Paź 2013, 18:05 »
Nie chodzi przecież o samą jazdę, ale o wszystko wokół.
Przy wietrze ciężej rozbić namiot, ale przynajmniej nie zamoknie.
Podczas wiatru łatwiej zjeść, w każdym razie jest to w mniejszym stopniu nieprzyjemnie.
Gdy wieje mogę położyć się na ławce albo trawie, w czasie deszczu jest to ostatnia rzecz, na którą mam ochotę.
Łatwiej zrobić zdjęcie nie martwiąc się o zamoknięcie sprzętu.
Prędzej uda nam się porozmawiać z ludźmi spotkanymi po drodze. W deszczu raczej nikt nie zatrzyma się aby odpowiedzieć nam na pytanie, albo po prostu pogadać.
W czasie ulewy trzeba uważać aby nie zamokło to czy tamto.

Deszcze nie przeszkadza mi w czasie krótkiej przejażdżki, gdy jadę ze świadomością, że za kilka godzin wrócę do domu i będę mógł się przebrać., ale tylko wtedy.
W każdej innej sytuacji wolę wiatr.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Lepszy deszcz czy wiatr?
« 22 Paź 2013, 19:11 »
Jednie jeżdżą w goretexach za kilkaset złotych, a inni przeciekają po kilkunastu minutach ;) Nawet z dosyć przyzwoitym chlapaczem łatwo o zalanie butów, których potem nie da się wysuszyć.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Odp: Lepszy deszcz czy wiatr?
« 22 Paź 2013, 19:33 »
Nie rozumiem chyba osób wolących deszcz.
A wiatr? Jedzie się wolniej... Na wyprawach chyba mało komu się spieszy ;)

Rzecz w tym, że nie zawsze się jedzie. Na Islandii czasem tak wieje, że nie da się jechać. Gdy ktoś mało waży i nie ma silnych rąk, nie utrzyma roweru. Jednego z ostatnich dni na wyspie wiało tak mocno, że nawet gdy stałam musiałam się zapierać o rower, aby mnie wiatr nie przewrócił. Natomiast nigdy nie spotkałam się z deszczem tak silnym by kompletnie uniemożliwił jazdę.
Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Offline Mężczyzna p.kolanczyk

  • Wiadomości: 55
  • Miasto: Haga, Holandia
  • Na forum od: 28.11.2012
Odp: Lepszy deszcz czy wiatr?
« 28 Paź 2013, 17:31 »
Pochodzę z takiego rejonu Polski gdzie zdążyłem przyzwyczaić się do halnego. Co prawda nie byłem na Islandii, ale wierzę na słowo.
Pokażę Wam co działo się dziś w Hadze.
Połamane drzewa, ludzie schodzili z rowerów bo nie byli w stanie jechać.
Sam jechałem z trudem. W pewnym momencie musiałem zatrzymać się i wyjąć liście, które wkręciły się między łańcuch a kasetę. W tym samym czasie ok 30 metrów ode mnie kilkunastometrowe drzewo złamało się jak zapałka.
Co za aura...

Offline Mężczyzna RODDOS

  • Odwiedzone miejscowości: 15 441
  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Wałbrzych
  • Na forum od: 25.02.2013
Odp: Lepszy deszcz czy wiatr?
« 28 Paź 2013, 18:35 »
Jechać pod wiatr da się. Może nieco wolniej, na lżejszych przełożeniach, ale jednak można. Odpowiednie ubranie ochroni przed zabierającymi ciepło podmuchami. Jazda w deszczu przez dwieście kilometrów, jak mnie się zdarzyło, powoduje, że wszystko przemaka. Nie ma takiej odzieży, która by pozostała sucha. Deszcz penetruje, wychładza organizm. Taki opad jest najgorsza zmorą rowerzysty. Z dwojga złego wolę jechać pod wiatr. Oczywiście letni ciepły deszczyk nikomu nie zaszkodził i można jechać w nim cały dzień. Kiedyś zjeżdżałem z Okraju. Pogoda była koszmarna. Temperatura może ze trzy stopnie i lodowaty deszcz. Dygotałem z zimna i dosłownie trzaskały mi szczęki. Było to może z pięć lat temu, ale do dziś jak wspomnę ten wyjazd, to  czuję na skórze tę gęsią skórkę.
Reasumując, lepszy wiatr.



Offline Mężczyzna p.kolanczyk

  • Wiadomości: 55
  • Miasto: Haga, Holandia
  • Na forum od: 28.11.2012
Odp: Lepszy deszcz czy wiatr?
« 28 Paź 2013, 18:57 »
Jeszcze jedno :)

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Lepszy deszcz czy wiatr?
« 28 Paź 2013, 19:08 »
Ok, już wystarczy, wybieram deszcz :P

biker1990

  • Gość
Odp: Lepszy deszcz czy wiatr?
« 28 Paź 2013, 20:27 »
Pochodzę z takiego rejonu Polski gdzie zdążyłem przyzwyczaić się do halnego. Co prawda nie byłem na Islandii, ale wierzę na słowo.
Pokażę Wam co działo się dziś w Hadze.
Połamane drzewa, ludzie schodzili z rowerów bo nie byli w stanie jechać.
Sam jechałem z trudem. W pewnym momencie musiałem zatrzymać się i wyjąć liście, które wkręciły się między łańcuch a kasetę. W tym samym czasie ok 30 metrów ode mnie kilkunastometrowe drzewo złamało się jak zapałka.
Co za aura...
Ja i tak wolę jechać pod wiatr.To,ze jechałeś z trudem okej,ale co byś powiedział jakby nagle spadł deszcz i spadłby np grad albo ulewa.Po 30 minutach już masz zalane ulice nie możesz się ruszyć.Miejscami nie da się jechać.To ju wolę pchać rower niż utknąć w wodzie.A wiatr to,że wiatr tak Ci zrobił to wiadomo,że pod wiatr jedzie się ciężko.Ale w deszczu też jedzie się ciężko i ni przewidzisz czy będzie mocno padało czy też nie.Generalnie trzeba z tym walczyć.Ogólnie to z wiatrem i w deszczu jest źle.Jak Ci spadnie jakiś mały deszczyk to Ci nic nie zrobi,ale jak już większy deszcz spadnie to naprawdę w tym momencie wiatr jest lepszy.Możemy tak sobie gdybać,a w realu i tak byśmy zawrócili.Wiecie najgorsze to jest,że każdy żywioł potrafi zrobić psikusa niezależnie od tego czy jest słaby czy też groźny.Kilka dni popada już drogi są dziurawe albo zalane.Studzienki nie wytrzymują,a cały dzień powieje to wiadomościach powiedzą,że dachy są zerwane i tak dalej.Nawet jak byliście w Islandii i zobaczyliście jak tam wieje.To czemu nie pojedziecie tam gdzie najwięcej pada? To się przekonamy  czy rzeczywiście deszcz jest lepszy.

PS O widzę,że mieszkasz w Holandii.Mam wujka i ciocię w Holandii właśnie w tej samej miejscowości czyli Haga.Ciekawe czy ich znasz:D?

Offline Mężczyzna dziobolek

  • Wiadomości: 169
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 12.02.2013
Odp: Lepszy deszcz czy wiatr?
« 30 Paź 2013, 10:28 »

Rzecz w tym, że nie zawsze się jedzie. Na Islandii czasem tak wieje, że nie da się jechać...

I podobnie jest w Irlandii  ;)

Miała być ankieta, a zaczynają się "przepychanki" własnego "widzimisię"

Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Odp: Lepszy deszcz czy wiatr?
« 30 Paź 2013, 17:53 »
Po 30 minutach już masz zalane ulice nie możesz się ruszyć.To ju wolę pchać rower niż utknąć w wodzie. Kilka dni popada już drogi są dziurawe albo zalane.Studzienki nie wytrzymują,a cały dzień powieje to wiadomościach powiedzą,że dachy są zerwane i tak dalej.Nawet jak byliście w Islandii i zobaczyliście jak tam wieje.To czemu nie pojedziecie tam gdzie najwięcej pada? To się przekonamy  czy rzeczywiście deszcz jest lepszy.

Oczywiście można się licytować bez końca. Pytanie jednak czego dotyczy temat: zmagań z deszczem/wiatrem, czy również z tym co może powstać w ich wyniku (powodzie, wiatrołomy i inne takie)  ;)
Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Lepszy deszcz czy wiatr?
« 30 Paź 2013, 18:06 »
Kwestia jest bardzo złożona. Powoływano się tutaj np. na islandzkie wiatry. No fajnie, tylko że nieliczni ich doświadczyli i trwało to tylko jakiś czas.

Nie potrafię udzielić ogólnej odpowiedzi co wolę: deszcz czy wiatr. Zupełnie inaczej odczuwa się deszcz/wiatr przy dojazdach do pracy, jednodniowych wycieczkach i wyprawach. Wchodząc głębiej: inaczej się postrzega gdy w pracy ma się możliwość przebrać/wysuszyć rzeczy lub gdy się takiej możliwości nie ma.  Na wycieczkach czy wyprawach z kolei w upalne dni, albo w gorących krajach deszcz jest przyjemnością, nie utrapieniem. Na wspomnianej Islandii wiatr jest ponoć wręcz piekielny, tak że odpowiedź jest jasna.

Dochodzi też kwestia charakteru - na dojazdach na uczelnię mi silny wiatr w twarz nigdy nie przeszkadzał - nie mam problemów by wstać wcześniej i jechać sobie powoli. Z kolei na zwykłej wycieczce wiatr powoduje często u mnie rosnącą frustrację. 

Jak dla mnie ile sytuacji [plus dodatkowo osobiste preferencje] tyle odpowiedzi.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Lepszy deszcz czy wiatr?
« 30 Paź 2013, 18:17 »
Na wycieczkach czy wyprawach z kolei w upalne dni, albo w gorących krajach deszcz jest przyjemnością, nie utrapieniem
Nie rozumiem czemu większość osób tak twierdzi. Połączenie skwaru i wysokiej wilgotności jest już ponad moje zdrowie, sam upał znoszę bardzo dobrze. Za to ruch powietrza bywa całkiem przyjemny, nawet gdy wieje w pysk.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna brodacz

  • Wiadomości: 251
  • Miasto: Legionowo
  • Na forum od: 06.06.2013
Odp: Lepszy deszcz czy wiatr?
« 3 Lis 2013, 11:58 »
odnośnie pogody  ;D

jesień potrwa do połowy stycznia, po czym przyjdzie od razu wiosna

http://pogoda.wp.pl/kat,1034985,title,Awantura-o-zime-stulecia-Kto-ma-racje,wid,16136788,wiadomosc.html?ticaid=111994
Ortografia? A co to?

biker1990

  • Gość
Odp: Lepszy deszcz czy wiatr?
« 4 Lis 2013, 19:54 »
Ja i tak wolę jechać pod wiatr.To,ze jechałeś z trudem okej,ale co byś powiedział jakby nagle spadł deszcz i spadłby np grad albo ulewa.Po 30 minutach już masz zalane ulice nie możesz się ruszyć.Miejscami nie da się jechać.To ju wolę pchać rower niż utknąć w wodzie.

Takie porównania to nie mają żadnego sensu, ulice zalane tak, że się jechać nie da - to się trafiają raz na parę lat, czy w rejonach powodziowych i bardzo krótko to trwa; więc sięganie po takie argumenty sensu nie ma, równie dobrze można przywoływać wiatry co wyrywają drzewa z korzeniami i kładą całe lasy (bynajmniej nie tylko tropikalne huragany, w Kampinosie pod Palmirami jest wielka bezleśna połać, którą parę lat temu powalił wiatr, w słowackich Tatrach wiatrołomy ciągną się kilometrami). A jeśli już rozważać takie ekstrema - to silny wiatr powoduje bezpośrednio o niebo większe szkody niż silny deszcz.



Przecież to oczywiste.Ale skoro piszecie o takim wietrze jak w Islandii to czemu nie mogłem napisać o deszczu.Ok doświadczyliście takiego wiatru i chwała wam za to.Każdy żywioł robi psikusa deszcz czy wiatr oba są tak samo groźne

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum