4 dni na Bornholmie

[cyniczny]

Witam
Zapraszam do galerii https://plus.google.com/photos/105464221285974090382/albums/5620340375301614753?banner=pwa z 4 dniowej wycieczki na Bornholm jaką odbyłem 2 lata temu.

W skrócie, sama podróż była dość mecząca.
Wyjazd samochodem z Piaseczna wieczorem, całonocna jazda do Kołobrzegu, gdzie po 1,5 h oczekiwania na prom i 4,5 podróży po Bałtyku docieramy do tej duńskiej wyspy.

Plan zakładał okrążenie wyspy plus jakiś wypad w jej środek.

Sama wyspa to właściwie pigułka absolutnie różnych krajobrazów. Począwszy od piaszczystych plaż na południu, ostre klify Jons Kapel na zachodzie, no i las w środku wyspy.
Dodatkowo przedostatniego dnia mieliśmy okazję pozwiedzać polski kuter rybacki, przy okazji pałaszując pyszną kolacje przygotowaną przez poznanych rybaków.

Niestety ceny dość wysokie jak na polskie portfele, no ale to domena całej Skandynawii.

[szy]

Przyjemnie, jak zwykle tam :]




Czego tam tyle na mapie?

Szy.

[EASYRIDER77]

Bornholm jest fajny, mile wspominam, gratulacje!

[cyniczny]

Przyjemnie, jak zwykle tam :]




Czego tam tyle na mapie?

Szy.

Już słabo pamiętam, ale to były chyba oznaczenia boi, sieci stawianych przez różne kutry. Generalnie mimo, że z zewnątrz kuter wyglądał dość siermiężnie, to w środku naprawdę sporo nowoczesnego sprzętu. Sam szyper (były ciężarowiec) nie ukrywał, że teraz łowienie nie wymaga wiele fizycznego wysiłku. Ryby z sieci zasysane są przez specjalne rury bezpośrednio do ładowni, lód produkowany przez zautomatyzowane chłodziarki i voile.

Żałowaliśmy tylko trochę, że nie dali nam jakieś rybki do spróbowania, ale i tak wyżerka była pierwsza klasa. Jak postawili pierwszy talerz z zupą to myślałem, że to mała waza, z której będziemy nabierać do normalnych talerzy. Mają rozmach...

[Giovanni]

Niestety ceny dość wysokie jak na polskie portfele, no ale to domena całej Skandynawii.

Trzeba było wziąć własne Bosmany, wyszło by taniej

[roweriprzygoda.pl]

W tym roku również miałem się tam udać, ale właśnie przez środki pln musiałem zrezygnować.
Kto wie może  w 2014roku?
fajna galeria

Pozdrawiam

[Czeker]

Super fotki w galerii. Gratuluje wyjazdu. Ja mam też Bornholm w planie na 2014.

[klimkr]

Bornholm jest super na rowery, byliśmy w zeszłym roku: https://picasaweb.google.com/114304009636296352676/201208Bornholm
Wybraliśmy opcję "stacjonarną" - wyspa jest na tyle mała, że można ją objechać z jednego miejsca. Rowery można też bez problemu przewieźć autobusem jak np. pada. Polecam camping w Nexo http://www.nexocamp.dk/index_pl.htm - tuż koło portu, rezerwowaliśmy przez booking.com.

[goś]

Fakt, Bornholm jest na tyle mały, że za wiele czasu na objechanie go nie potrzeba Za to jest się czym zachwycić. Mnie urzekł spokój oraz górujące drzewa - niewiele na wyspie wysokich budowli.
Z atrakcji polecam wieżę widokową w samym środku wyspy. Można ogarnąć wzrokiem cały Bornholm. W ubiegłym roku udało mi się podziwiać z niej wschód słońca