Wariatka na drodze i "super" komentarz policji

[MichalSC]

Ciekawy materiał o tym, co spotkało rowerzystę w Warszawie.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14102051,Probowala_zepchnac_rowerzyste_z_drogi__Policja__Beda.html#BoxSlotIIMT

[roweriprzygoda.pl]

dramat. W Głogowie jest "przelotówka" i często auta ciężarowe potrafią naczepą przetrzeć łokieć.  Dlatego unikam ruchliwych ulic. Wolę chodnik ,choćby kosztem mandatu

[boney]

dlatego polecam lusterka. Widac takiego barana już z daleka i wiadomo kiedy uiciekac na pobocze

[van]

Rozwalił bym lusterko i pojechał dalej, po co policja

[Księgowy]

Szczerze - nie wiem co on tam się tak zbulwersował. Miałem sporo gorsze akcje i nie robię z ego szumu. Tak owszem piętnować itd. Kurcze był czas, że urywałem lusterka że je składałem, nawet nie raz oblałem kogoś wodą z bidonu przez szybę po tym jak mnie usilnie blokował w korku i z lewej i z prawej. Teraz z perspektywy czasu myślę sobie - szkoda nerwów. Czasem wadiomo jest adrenalina, że chce się komuś wybić szybę, ale tyle po mieście jeżdżę, że zwyczajnie tylko pukam sie w czoło, albo pokazuje język.

Ciężkie jest życie rowerzysty w mieście co poradzić... jestem pod tym względem, lub raczej staje się, ignorantem. Nie ta kultura jazdy i co zrobię? Rozpłaczę sie na środku ulicy pozabijam kierowców? I co mi to da?

To oni są frustratami, nie dajmy sie i my we frustracje wpędzić.
Nie puszcza mnie z prawej - zjeżdża, to ja w kroku z lewej nie puszcza mnie z lewej zjeżdża to ja na trawnik i pokazuje język i za chwile znów przed nim/nią w korku pomykam  I tyle co sobie najeździli!

Tak samo na światłach, kiedyś do samych świateł podjeżdżałem jak było 8 samochodów, teraz grzecznie stoje sobie z tyłu bo i tak mnie wyprzedzą, a to tylko denerwuje tych z przodu jak sie przed nimi stanie. Tworzy się agresja i przy ruszaniu mogą specjalnie nam drogę zajechać potrącić czy coś. Ci co za mną stoją i widza że mają auta przed sobą nie gazują już tak bo nie przefruną innych i bardziej się pilnują bo zanim 8 aut ruszy to i ja sie rozpędzę i po lewej na pasie sie zrobi luźniej to mnie wyprzedzą.

Masa krytyczna - kiedyś super, jeździłem na masy, czułem sie członkiem ruchu o wolność rowerzystów. Z czasem stwierdziłem, że to zło. Nie samo to że jest piknik, ale że uparli sie na ten piątek w miesiąću. Uważam, że faktycznie zróbmy masę w sobotę / niedzielę będzie więcej osób i potraktujmy to jako święto cykliczne, nie zaś jak otwarty wrogi protest w mieście, jak ludzie z pracy wracaja lub na weekend chca wyjechać. I dziwimy sie potem, że kierowcy nas kojarzą tylko z (jak to oni mazywają) masą kretyńską.


Moim zdaniem sytuacja opisana w artykule - nie fair, ale wielką afere zrobił koleś nie wiem o co. Jakby pierwszy raz w miasto jechał po zimie...

[boney]

mam to samo co do mas krytycznych. Zasadniczo nigdy nie jezdzilem aż do tego miesiąca. Wybrałem się zobaczyć i tak jak mówisz. Piątek. Centrum miasta. Korek na kilometry. Wszyscy wracają z pracy, wkurzeni,  że ktoś im droge blokuje. W weekendy tak mało samochodów to można by ogarnać takie cos i ludzi wiecej by przyszło...  Jeszcze te ironiczne hasło "my nie blokujemy ruchu" ....Nie wcale

[MichalSC]

Kolega - co prawda na motorze - po takiej akcji zajeżdżania drogi az do otwierania drzwi (takiego miał oszołoma!) zatrzymał się na światlach - wyszedł - sypnął byka z kasku i gość spłynął po aucie. Zdołał wydusić - że już tak nie będzie robił.

Nie napisałem tego po to, żeby tak praktykować. Po prostu czasami trafia się na typowych baranów/kozaków, którzy mają dwa kółka więcej i myślą, że są super. Niestety takie metody czasami są potrzebne. Zdarzają się kierowcy, którzy zajadą drogę, zatrzymają się i przeproszą. Też tak miałem. Co człowiek - to inna reakcja.

[hansglopke]

Zdarzają się kierowcy, którzy zajadą drogę, zatrzymają się i przeproszą.

To musiał być rowerzysta, tyle że za kółkiem.

[Gallicjanin]

...

[kolibereq]

Kobiety jeżdżą kiepsko samochodami i to wszystko.

Wypraszam sobie  statystycznie więcej wypadków powodują mężczyźni 

[Księgowy]

Hej nie prawda "Statystyka" to kobieta - czyli spisek Kisiel Toples!

[Dream Maker]

statystycznie więcej wypadków powodują mężczyźni 

Statystycznie tak, ale procentowo to właśnie kobiety są dużo gorszymi kierowcami

[Borafu]

Rzecz wygląda tak, że kobiety jeżdżą źle, a faceci mają po prostu pecha i spotykają ich sytuacje, których absolutnie nie mogli przewidzieć. 

[Barteusz]

Z tego co widać to ta kobieta po prostu słabo jeździ, a rowerzysta pewnie wogóle nie prowadził samochodu... Kobiety jeżdżą kiepsko samochodami i to wszystko.

Tak pokazała Ci kryształowa kula?
Co to w ogóle za tekst, że kobiety jeżdżą kiepsko samochodami?
Poza tym będzie Ci robić różnicę jakiej płci była osoba, która wysłała Cię do szpitala (lub parku sztywnych)?

[Gallicjanin]

...