Autor Wątek: jak sie przygotowac na islandie  (Przeczytany 4621 razy)

grein

  • Gość
jak sie przygotowac na islandie
« 4 Mar 2009, 17:59 »
Chyba skusze sie na sakwy,jednak opinie dosc sceptyczne na temat przyczepki dostatecznie mnie zniechecily do takowej. Bede polegal  na doswiadczeniu innych i zaopatrze sie bagzniki. Bylem przed chwileczka w sklepie rowerowym na ogledzinach, zrobilem kilka fotek gt 2.0, na pierwszy rzut oka wydaje sie ze troche inny osprzet jak ten u nas w kraju ale czy lepszy to pozostawie do oceny wam drodzy forumowicze. Jesli ktos bedzie zainteresowany to chetnie wysle na meila zdjecia avalanche 2.0. Z gory przepraszam za jakosc fotek. Cena jaka proponowal sprzedawca po przeliczeniu wychodzi podobnie jak u nas a dokladnie 2223 pln.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
jak sie przygotowac na islandie
« 4 Mar 2009, 18:18 »
grein, zwroc uwage ze na temat przyczepek wypowiadaja sie praktycznie tylko osoby ktore ich nie posiadaja.....
sa jakies sceptyczne opinie 'znajomego kolegi'.... ale co do sakw tez sie takowe znajda.
ja mam przyczepke, i jestem z niej zadowolony :mrgreen:
co do avalancha, taki?

wyglada przyzwoicie, tylko te hydrauliczne hamulce tarczowe.... dasz rade je naprawic w razie awarii? moze dalo by sie zalatwic wersje z v'kami...

geometria ramy mi sie troche nie podoba pod wzgledem technicznym. ale zakladajac ze grupa inzynierow ja konstruowala, pewnie sie dobrze sprawuje  8)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

grein

  • Gość
jak sie przygotowac na islandie
« 4 Mar 2009, 20:33 »
Tak, chyba to jest to , na wszelki wypadek wyslalem zdjecia na twojego meila zebys mogl ocenic.

[ Dodano: Sro 04 Mar, 2009 ]
Tak sie zastanawiam nad tymi chydraulicznymi chamulcami  tarczowymi , jak radza sobie w trudnych warunkach w strugach deszczu ,piasku i blocie. Jak o nie dbac na trasie ,jakas konserwacja przed wyruszeniem? No i co wtedy jak sie zepsuja, pozostaje tylko wymiana?

grein

  • Gość
jak sie przygotowac na islandie
« 4 Mar 2009, 21:56 »
Mysle ze zaopatrze sie w porzadne sakwy , tylko jak to jest z pojemnoscia, czy zabiore wszysto co niezbedne? Bo troche rzeczy bedzie , moze ktos powie co tak naprawde zabrac na dluga wyprawe , moja potrwa okolo dwoch tygodni. wieksza czesc to bezludzie, wiec jedzenie przyda sie liofilizowane,kuchenka turystyczna,namiot do tego spiwor , karimata, woda, ale jest przeciez napewno wiele innych niezbednych rzeczy np. czesci zamienne, narzedzia i co  tak wlasciwie zabrac ,opony ,detki, lancuch i...?

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
jak sie przygotowac na islandie
« 4 Mar 2009, 22:05 »
Cytat: "grein"

Tak sie zastanawiam nad tymi chydraulicznymi chamulcami  tarczowymi , jak radza sobie w trudnych warunkach w strugach deszczu ,piasku i blocie.


Jako hamulce powinny sobie radzić lepiej od obręczowych właśnie w trudnych warunkach. Tzn. powinny być skuteczniejsze (tarczę trudniej poważnie ubrudzić niż obręcz, więc jest lepsze tarcie klocka o tarczę niż o obręcz). To, co nas tutaj niepokoi to fakt, że JEŚLI się popsują, to kaplica - na trasie nie naprawisz np. przebitego przewodu z płynem hamulcowym. Ale jest ryzyko, jest zabawa. Coś za coś ;)

Cytat: "grein"
Jak o nie dbac na trasie ,jakas konserwacja przed wyruszeniem? No i co wtedy jak sie zepsuja, pozostaje tylko wymiana?


A, tego to nie wiem. Nigdy nie jeździłem na tarczówkach, a cóż dopiero hydraulicznych. Ponoć trzeba toto odpowietrzać, ale nawet nie do końca wiem, co to znaczy ;)

[ Dodano: Sro 04 Mar, 2009 ]
Aha, ktoś tu podpowiadał wzięcie ze sobą na wszelki wypadek hamulców typu V. Może to i niezły pomysł (choć moim zdaniem jeszcze lepiej byłoby mieć te V, ale... zamontowane :P), ale aby to miało sens warto by mieć w rowerze piwoty pod hamulce V. Ten GT takich piwotów nie ma.
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Juliusz

  • Wiadomości: 326
  • Miasto: Płock/Poznań
  • Na forum od: 16.03.2008
jak sie przygotowac na islandie
« 4 Mar 2009, 22:08 »
Grein, temat co zabrać był poruszany już na forum z tysiąc razy!  :lol:
Szukajka nie gryzie  :wink: .

Np. http://www.podrozerowerowe.info/viewtopic.php?t=341&postdays=0&postorder=asc&start=0

http://www.wrower.pl/turystyka/lista/lista.php
"Stop fearing. Stop panicking. Turn off your TV. Start thinking." N.B.

grein

  • Gość
jak sie przygotowac na islandie
« 4 Mar 2009, 22:23 »
Dzieki za info ale gdzie to upchac , ja wiedzialem ze bedzie tego duzo ale ze az tyle, tego bym sie niespodziewal

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
jak sie przygotowac na islandie
« 4 Mar 2009, 22:56 »
Ależ Grein! Na tych wątkach jest wszystko, co się może ewentualnie przydać! Sam decydujesz, co z tego zabrać, one tak naprawdę służą tylko temu, żebyś nie zapomniał o czymś ważnym :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

grein

  • Gość
jak sie przygotowac na islandie
« 4 Mar 2009, 23:50 »
Domyslilem sie , tylko teraz musze jeszcze wybrac to, co tu na islandie jest niezbedne , duzy nacisk na cieple , przeciw deszczowe i chroniace przed wiatrem ubrania . Musze wybrac miedzy jakoscia a cena, ale  pogoda tutaj nie uznaje raczej kompromisow.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
jak sie przygotowac na islandie
« 5 Mar 2009, 00:36 »
co do opon/detek. ja osobiscie zawsze mam jedna dentke na zmiane, w razie gdyby poszlo cos przy wentylu, i zeby moc wlozyc dentka w trakcie gdy ta ktora akurat poszla sie 'skleja'....
gdybym nie mial dostepy do sklepu rowerowego co jakis czas, to wzialbym conajmniej 2 dentki na tydzien. nigdy nic nie wiadomo........  :roll:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

grein

  • Gość
jak sie przygotowac na islandie
« 5 Mar 2009, 08:14 »
No wlasnien, w islandi na trasie niebede maial zdnego kontaktu ze sklepem rowerowym, zreszta przez wieksza czesc drogi zadnych sklepow nie bedzie wiec tu wazna jest niezawodnosc sprzetu , dobre jego przygotowanie i zabranie tego co niezbedne na prawdziwe pustkowie

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum