Autor Wątek: Mrowienie w palcach  (Przeczytany 1408 razy)

Offline Kobieta Alpaka

  • Wiadomości: 39
  • Miasto: Śląsk
  • Na forum od: 28.05.2013
Odp: Mrowienie w palcach
« 30 Lip 2013, 13:49 »
No, właśnie ja mam z tym problem, bo kombinuję, kombinuję i jakoś jeszcze nie doszłam do kompromisu, bo jeśli już nie drętwieją mi palce to zaczyna kłuć w boku xD
Być może to wina roweru, bo kupowałam dawno i nie przypominam sobie, żebym jakoś super go dopasowywała- nie planowałam wtedy dłuższych wypraw.

Przypomniała mi się też gdzieś dawno wyczytana informacja, że przyczyną mrowień itp może być też złe ukrwienie przez nacisk na naczynia krwionośne. Ewentualnie jeśli ktoś jest niskociśnieniowcem lub ma inne zaburzenia krążenia to też może to występować.
Ale chyba raczej mniej prawdopodobne.

Jako, że studiuję fizjoterapię to szukałam jakiegoś info czy można wzmocnić nadgarstki przez ćwiczenia i pozbyć się problemu, ale jak na razie się nie doszukałam.

Offline Mężczyzna chesteroni

  • Wiadomości: 673
  • Miasto: Toruń
  • Na forum od: 14.07.2012
Odp: Mrowienie w palcach
« 31 Lip 2013, 00:21 »
Ja w rowerze mam ergonomiczne chwyty, rogi i do tego lemondkę, ale przy naprawdę długich trasach problem również mnie dotyka (8 dni po >400km nadal w jednym palcu odczuwam mały niedowład). Zmieniam pozycję, ale prawdopodobnie nie dość często.
Nie widzę dobrego rozwiązania, choć na pewno mnogość chwytów pomaga, a jazda na lemondce odciąża nadgarstek, choć powoduje obciążenie karku.
Warto też mieć rękawiczki rowerowe z prawdziwą wkładką żelową (niestety, są wtedy stosunkowo grube).

Następny dłuższy wypad zamierzam zrobić po podniesieniu mostka o 10 lub 15mm w górę za pomocą podkładek - zobaczymy, czy pomoże. Obniżenie o 5mm raczej nie pomogło

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Mrowienie w palcach
« 31 Lip 2013, 00:24 »
Skoro robisz 8 dni po 400 km dziennie to do rajdu dookoła Polski trzeba by wystartować :D

Mam podobny zestaw chwytów i już od pewnego czasu nie doskwiera mnie problem bo w 80% przypadków jeżdżę leżąc na lemondce. ;)

Offline Mężczyzna chesteroni

  • Wiadomości: 673
  • Miasto: Toruń
  • Na forum od: 14.07.2012
Odp: Mrowienie w palcach
« 31 Lip 2013, 00:44 »
Hehe - czepiasz się, choć faktycznie wyszło dwuznacznie :p
Po tych 407km byłem w takim stanie, że nie chciało mi się nawet na rower patrzeć - źle zaplanowałem sprawy snu, a wykonanie wyszło jeszcze gorzej :p

Ja kiedyś sporo leżałem na lemondce, a teraz dopiero powracam do dawnych zwyczajów, kilka miesięcy korzystałem tylko sporadycznie.

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Mrowienie w palcach
« 1 Sie 2013, 16:17 »
W moim przypadku problem z mrowieniem w palcach skończył się... gdy zaczęłam jeździć bez chwytów na kierownicy (stare się zepsuły, więc je przecięłam i wyrzuciłam, a nowych póki co nie mogę założyć). Przejechałam tak ze 150 km (bez rękawiczek), niewygodnie było może przez pierwszych 5 km. Polecam :)

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: Mrowienie w palcach
« 1 Sie 2013, 21:12 »
O nie... bez chwytów? Toż to profanacja;P Rower wygląda jak oszpecony, cienkie rurki na kierownicy, i za mały obwód.  ;D

Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Mrowienie w palcach
« 1 Sie 2013, 21:28 »
Może Janus lubi mały obwód. ;)

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Mrowienie w palcach
« 1 Sie 2013, 21:45 »
Przyzwyczaiła się po 5 km.


Offline Mężczyzna ambi

  • Wiadomości: 379
  • Miasto: Brwinów
  • Na forum od: 21.02.2010
Odp: Mrowienie w palcach
« 1 Sie 2013, 22:33 »
Warto też mieć rękawiczki rowerowe z prawdziwą wkładką żelową (niestety, są wtedy stosunkowo grube).
No i tu mam odwrotnie;) Na ostatniej wyprawie po założeniu rękawiczek po godzinie zaczynam odczuwać drętwienie małych palców. Bez rękawiczek było ok.
Moim zdaniem mnogość chwytów to podstawa.

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: Mrowienie w palcach
« 2 Sie 2013, 10:07 »
Przyzwyczaiła się po 5 km.
:lol:
:lol: ;D To się nazywa szybka adaptacja - nawet po wybuchu bomby atomowej będzie wiedziała jak egzystować dalej i to na rowerze! :D
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum