[lipiec] Wschód słońca na Babiej Górze

[slawek]

Hej, czy jest na forum może ktoś chętny na wschód słońca na Babiej Górze w połowie lipca?

Termin któryś weekend.

[suchyy]

Ja bym się może wybrał. Jak to planujesz? Rowerami z Krakowa?

[usulovski]

Planujesz wjechać na rowerze, pchać czy zostawić go gdzieś na dole?

[krajewski]

Wokół Babiej Góry jest szlak rowerowy, ale na teren parku narodowego zapewne nie można wjeżdżać.

Jak się rano szybko uwiniecie, to nikogo nie spotkacie.

[marg]

Można od strony słowackiej - tam nie ma parku narodowego, tylko rezerwat, ale Słowacy się nie czepiają. Szlak prowadzi ze Slanej Vody i jest łagodniejszy niż z naszej strony

[Żubr]

Ja jestem chętny, termin któryś weekend mi pasuję, w domyślę ten który będę miał wolny.

[Grzesio]

Kiedy ustalisz termin?

U mnie jak zwykle,jak bedze miec wolne to sie pisze a jak nie to sie postaram,ale i tak zalezy  czy bozia da :p

napisz o planach? Ja mialem tez jechac ale w sumie wybralem tatry a w sumie sumy auto sie zepsulo i nie pojechalem.

[Grzesio]

hmmm ja jestem troszku planista i chcialbym wiedziec co i jak.

Mam rozumiec,ze sobota wczesny ranek jedziemy i niedziela wieczorem bedziemy w Krakowie.

No wlasnie na tym podjazdem bym sie skupil bardziej?z ktorej strony i czy pchamy itp :p

[starlinkazn]

Ahoj,

piszę się . Od słowackiej słyszałam że lepiej. Termin- dla mnie obojętne na razie, ale preferowałabym w zależności od prognoz...

To co, 2 czy 3?

Pozdrawiam,
Anka

[Grzesio]

hej
Zobacz do watku grupy krakowskiej. Mam 3 dni wolnego w 2 terminie, bo w pierwszym jade w 2 dni do Krynicy a w kolejnym tez chyba,jak Wy,na Babia.

Mam opony 1.4 Road cruiser na sztywniaku z spd szosowymi.. nie wiem czy wyjade centralnie na gorke :p

Oczywiscie mozemy jechac a pozniej jakos sie doczolgam na szczyt

[miki150]

Bardzo fajny pomysł. Już kiedyś czaiłem się na wschód na Babiej, ale czubek zakryła mgła. Co ciekawe, mimo -10 stopni, na szczycie nocowały niezależnie 3 osoby, a jeszcze spora ekipa doszła rano. Także w weekend spodziewajcie się dużego towarzystwa

[ttin]

i minus dziesięciu 

[miki150]

To był akurat początek września, w lipcu poniżej -5 raczej nie spadnie 

[Helena]

Cześć!
Też bym poszła tylko...w sobotę muszę być do 15-16 w Katowicach ale mogłabym gdzieś na 18 przyjechać pociągiem do Żywca i stamtąd dojechać rowerem np. na Głuchaczki. Nie chcielibyście iść z buta z Głuchaczek i tam np. w bazie namiotowej zostawić rowery? Byłoby więcej do chodzenia ale gdzieś dalej to ja Was raczej nie złapie 

ale czubek zakryła mgła

W tym roku w 80% jak byłam w Beskidach to tylko mgła i deszcz, ja chcę już jakieś widoki! 

[Helena]

Ale macie więcej czasu na samym szczycie bym się nie chciała umawiać, zakładam, że albo dojadę na Waszą stronę góry albo Wy na moją albo się nie umawiam 
Ja się obawiam, że jak późno swoim tempem pojadę na Krowiarki to na wschód zdążę, ale ten z niedzieli na poniedziałek 

co za góra, niby nas łączy a jednak dzieli