Autor Wątek: [lipiec] Wschód słońca na Babiej Górze  (Przeczytany 1747 razy)

Offline Mężczyzna Grzesio

  • Wiadomości: 254
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 12.01.2012
hehe niektorych laczy, innych dzieli :P

Z Waszych wyjazdow ja odpadam bo ja planuje niedziela,pon i wt. bedzie mniej towarzystwa wlasnie :)

Helena,moze cos skrobnij o sobie i wolnym czasie,ktorym dysponujesz? Jest opcja dojazdu w niedzile,spotkania w okolicach Zywca.Potem mozna zaliczyc jakis szczyt i na popoludnie 2 dnia (poniedzialek) byc na Babiej. Isc wczesniej spac aby na wschod wstac a nastepnie Ty pociagiem a ja (my) do Krakowa.

Z tym -5 to Wy  serio? :O




Offline Kobieta ttin

  • Wiadomości: 401
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 16.05.2011
serio, serio. ja kiedyś byłam na szczycie w lecie w ciągu dnia i w kurtkach było bardzo zimno

Offline Mężczyzna Grzesio

  • Wiadomości: 254
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 12.01.2012
Juz wiem,ze wg Ciebie jest zimno jak jest cieplo no ale pytam o konkreta temperature?

Jedziesz cieniasie bo przeciez to kobiety sa nimi jak to na FB napisalas?!  :P




Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Grzesio, ja byłem na początku września i było -10 i śnieżyca. Spodziewałbyś się takiej temperatury? W Krakowie wtedy lało. W lipcu śnieżycy nie będzie, ale Babia słynie z załamań pogody.

Offline Kobieta ttin

  • Wiadomości: 401
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 16.05.2011
Chyba tym razem odpadnę, bo jestem w czarnej dupie z zamówieniami :/

Offline Mężczyzna Grzesio

  • Wiadomości: 254
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 12.01.2012
nic tylko sie cieszyc :)

kurcze,trudno,pojade sam po swojemu moze.
Odwiedze kogos :)




Offline Helena

  • Wiadomości: 235
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 29.12.2009
Ja wolałabym jechać tak jak już większości pasuję, bo na ten widowiskowy wschód słońca tak nie liczę przy ostatnio humorzastej pogodzie, co fajnie byłoby się spotkać, z niektórymi to się chyba od 2011 roku nie widziałam... czyli raczej sobota/niedziela
Chyba tym razem odpadnę, bo jestem w czarnej dupie z zamówieniami :/
a jeśli przywiozłabym pumpernikiel z Katowic?  ;)

Offline Mężczyzna Grzesio

  • Wiadomości: 254
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 12.01.2012
Gdyby sie kierować tym co wiekszość to...nie byłoby pewnych wypraw w ujęciu podróży rowerowych :)

No ale nic.Może kiedyś ktoś pojedzie w podobnym "temacie"


Jutyna!!! nie siedź na necie tylko pracuj  :icon_twisted:




Offline Kobieta ttin

  • Wiadomości: 401
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 16.05.2011
a jeśli przywiozłabym pumpernikiel z Katowic?  ;)

w Katowicach to ja będę we wtorek, jak nie pojadę na Babią ;)

Grzesio, to że jestem zalogowana, to nie znaczy, że cały czas siedzę przed monitorem :)

Offline Mężczyzna Grzesio

  • Wiadomości: 254
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 12.01.2012
Nakreśli ktoś na mape trase którą macie zamiar pokonać?




Offline Helena

  • Wiadomości: 235
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 29.12.2009
No lipa!  :) To jest ostatnie 1,5 weekendu jakie mam wolne, później trzy kolejne mam już zaplanowane

Offline Mężczyzna Grzesio

  • Wiadomości: 254
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 12.01.2012
No to pieknie bo Ja pracuje w weekend...szkoda.
Czekam na foty wschodu jesli pojedziesz.




Offline Kobieta ttin

  • Wiadomości: 401
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 16.05.2011
hmmm werbujesz Marokańczyków na Babią?  ;D

Offline Helena

  • Wiadomości: 235
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 29.12.2009
No proszę! Nie wiem, co z ta burza ale ja chiba będę w ten weekend. Powtarzasz?  ;)

Offline Mężczyzna laxigen

  • Wiadomości: 866
  • Miasto: Bielsko-Biała
  • Na forum od: 23.04.2012
Slawek, a jak załatwiłeś sprawę roweru? Gdzie został?

Ja ostatnio z kumplem robiliłem podobną akcję, ale chcieliśmy wyjechać z Bielska rano, dojechać na Krowiarki, wejść na górę, zejść i wrócić przed zmrokiem. A rower na te kilka godzin zostawić przy jakimś straganie na przełęczy. Za mały napiwek oczywiście :). Niestety, jak na podjeździe na Krowiarki odpada pedał, to ciężko myśleć nawet nie tyle o wjeździe/wejściu co o powrocie, więc się wycofaliśmy.

Mam nadzieję że jeszcze w sierpniu powtórzymy taki wypad.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum