Autor Wątek: Kurtki przeciwdeszczowe  (Przeczytany 61439 razy)

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Kurtki przeciwdeszczowe
« 16 Cze 2023, 23:35 »
A co to za membrana od Endury? Jeżeli ta sama co MT500 ExoShell, to jest bardzo mało warta.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna bzyk69

  • Wiadomości: 427
  • Miasto: Pszczyna
  • Na forum od: 27.08.2021
Odp: Kurtki przeciwdeszczowe
« 17 Cze 2023, 07:16 »
Czyli co? Tylko gore tex? Wacham się, na amazonie kuszą Marmotem minimalist (na gore texie), za 6 i pół stówy...

Online Wilk

  • Wiadomości: 19865
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Kurtki przeciwdeszczowe
« 17 Cze 2023, 09:04 »
Nie bądźcie naiwni, w dużym deszczu żadna kurtka nie da rady   ;). A topowe kurtki po kilku użyciach bardzo szybko tracą swoje właściwości.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Kurtki przeciwdeszczowe
« 17 Cze 2023, 09:10 »
Ja uważam, że jednak membrana Gore -Tex jest najlepsza. Co nie oznacza, że rozwiązuje wszystkie problemy.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna bzyk69

  • Wiadomości: 427
  • Miasto: Pszczyna
  • Na forum od: 27.08.2021
Odp: Kurtki przeciwdeszczowe
« 17 Cze 2023, 10:09 »
Tutaj zgoda: Nie ma 100% wodoszczelnej kurtki (no, chyba że z ceraty). Ale po ostatnich zlewach w południowo-wschodniej Polsce, z całego mojego przeciwdeszczowego ekwipunku najlepiej sprawiły się goretexowe rękawiczki z Gorewear. Prawie że w ogóle nie puściły (trochę w czubkach palców). Co mnie trochę pozytywniej nastawia do gore-tex właśnie. No i amazon ze swoją polityką zwrotów i gore-texem za niecałe 7 stów kusi żeby sprawdzić :-)
Nigdy gore-tex na plecach nie miałem i chyba musi być ten pierwszy raz ;)

Offline Mężczyzna Elwood

  • Od 2009-03-26
  • Wiadomości: 1580
  • Miasto: Przystanek Oliwa
  • Na forum od: 07.02.2023
Odp: Kurtki przeciwdeszczowe
« 17 Cze 2023, 10:43 »
Goretex jako stricte przeciwdeszczowa kurtka to strzelanie do wróbla z armaty.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, przez dobę uchodzi za idiotę.

Offline maku

  • Wiadomości: 326
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.06.2013
Odp: Kurtki przeciwdeszczowe
« 17 Cze 2023, 11:10 »
Testuję kurtkę z membraną Gore całą zimę/wiosnę. Kilka spostrzeżeń.

Bardzo niedocenianą kwestią jest konstrukcja kurtki. Jako że jeżdżę w kasku, dla mnie nie ma już powrotu do kurtki bez kaptura kompatybilnego z kaskiem. Ogólnie, kurtkę przeciwdeszczowa bez regulowanego kaptura na dziś oceniam raczej jako sprzęt ratunkowy na ciepły letni deszcz. Druga sprawa: wysoki kołnierz - niezbędny, by kaptur po dociągnięciu ściągaczy dobrze kręcił się z kaskiem. Na rowerze ogranicza nawiewanie wody pod kurtkę. Trzecia kwestia: wywietrzniki. Kurtkę kupowałem z myślą o deszczu w temperaturach wyraźnie poniżej 10 stopni. Zdarzyło się jechać w deszczu w większej temperaturze i rozpięte wywietrzniki powodowały, że pod kurtką było chłodnawo. Bardzo dobrą robotę robią też rzepy w rękawach - jak akurat nie ma totalnej zlewy, to można je rozpiąć i z rękami na kierownicy mamy świetną wentylację rękawów. Wszystko to waży i zabiera trochę objętości, więc nabiera sensu w nieprzyjemnych warunkach (deszcz + zimno/wiatr). Na dojazdy ratunkowe w okresie letnim kurtka membranowa niekoniecznie ma sens.

Zdarzyło mi się jechać ładnych parę godzin w naprawdę intensywnym ciągłym opadzie, takim z kiepską już widocznością (pogoń za pociągiem). DWR w tych warunkach poległ po może godzinie jazdy. Kurtkę zdjąłem jednak suchy. Więc na jej membranę nie narzekam. Kłania się tu kwestia konserwacji - membrana przesiąknięta solą z potu może transportować wilgoć. Pewnie się również miejscami rozwarstwi i straci wodoszczelność. A więc trzeba od czasu do czasu prać.

W tych kurtkach sprawą kontrowersyjną jest DWR. Ten naprawdę dobry jest już zakazany w producjii. Producenci odzieży technicznej przerzucili się na zbliżoną alternatywę, co do której też są wątpliwości (na pewno jest trwała i szkodliwa w środowisku; podejrzewa się, że potencjalnie szkodliwa dla człowieka). Więc cześć producentów przerzuca się na mniej podejrzane, ale słabsze alternatywy. I tu się robią pytania typu: jak masz kurtkę zabezpieczoną tym kontrowersyjnym, to czy alternatywny w ogóle przylgnie przy próbie reimpregnacji? Co znajduje się preparacie do reimpregnacji? Dobra impregnacja często wymaga dodatkowo aktywacji termicznej, więc kupując kurtkę membranową warto zwrócić uwagę na metkę: powinna być na niej suszarka bębnowa na dwie kropki. Nie warto więc kupować sprzętu z marketingową hi-tech siateczką i metką, na której stoi: prać ręcznie w zimnej wodzie. I tu trzeba przyznać, że produkty bardzo się pod tym kątem różnią - mam te rękawiczki Gorewear i prawda, są szczelne, ale zewnętrzny materiał szybko nasiąka. Nie da się ich dobrze zaimpregnować. W porównaniu do kurtki przepaść - tu trzeba godziny ciągłej zlewy a kurtka i tak pozostaje lekka, tylko na powierzchni materiału robi się film.

Offline Mężczyzna bzyk69

  • Wiadomości: 427
  • Miasto: Pszczyna
  • Na forum od: 27.08.2021
Odp: Kurtki przeciwdeszczowe
« 17 Cze 2023, 11:24 »
Druga sprawa: wysoki kołnierz - niezbędny, by kaptur po dociągnięciu ściągaczy dobrze kręcił się z kaskiem. Na rowerze ogranicza nawiewanie wody pod kurtkę.

Dziękuję za podpowiedź! Ja właśnie się zastanawiałem jak to się działo, że przy silnym deszczu miałem strumień wody lecący wzdłuż splotu słonecznego na brzuch. Podejrzewałem zamek, ale po Twojej wypowiedzi klaruje mi się, że to była wina złej izolacji w okolicach szyi i kaptura. Ja jeżdżę bez kasku, a winna kurtka to decathlonowy Evadict (kurtka przeciwdeszczowa, z membraną, a jakże). Tam jest regulacja kaptura, ale taka minimalna...

Offline maku

  • Wiadomości: 326
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.06.2013
Odp: Kurtki przeciwdeszczowe
« 17 Cze 2023, 11:44 »
Dobrze żeby kaptur miał przynajmniej ściągacz po obwodzie głowy/kasku (w przeciwnym razie nie będzie dobrze kręcił się z głową) i ściągacze wzdłuż kołnierza (do ramion). Wówczas możesz dociągać tak, że zostaje tylko miejsce na okulary. Jakaś wilgoć pod kołnierz i tak się dostanie - czy z oddechu, czy skapując z brody, czy nawiana wiatrem. Ale to mówimy o zawilgoconym kołnierzu bielizny, nie mokrym brzuchu.

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Odp: Kurtki przeciwdeszczowe
« 17 Cze 2023, 12:09 »
Od 2019 roku użytkuje kurtkę wykonaną z Goretex Pro.

Była ze mną ponad 7 tygodni na Islandii na wyjazdach rowerowych, poza tym używam ją w czasie zim i jesieni, wiosny gry pogoda jest "pod psem".

Jak do tej pory ani razu mi nie przemokła.

Oczywiście do wad nalezy zaliczyć sztywność materiału w porównaniu go Goretex infinium czy active/paclite.

Na lato jest to zbyt twarda warstwa.
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Kurtki przeciwdeszczowe
« 17 Cze 2023, 12:13 »
Infinium to nie jest wykonanie do turystyki. Dobre na ultra, ale nie dla sakwiarstwa. Oczywiście, kto bogatemu zabroni ;D

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3321
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Odp: Kurtki przeciwdeszczowe
« 17 Cze 2023, 12:18 »
Od 2019 roku użytkuje kurtkę wykonaną z Goretex Pro.

Była ze mną ponad 7 tygodni na Islandii na wyjazdach rowerowych, poza tym używam ją w czasie zim i jesieni, wiosny gry pogoda jest "pod psem".

Jak do tej pory ani razu mi nie przemokła.

Oczywiście do wad nalezy zaliczyć sztywność materiału w porównaniu go Goretex infinium czy active/paclite.

Na lato jest to zbyt twarda warstwa.
Piszesz o firmie kanadyjskiej?

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline maku

  • Wiadomości: 326
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.06.2013
Odp: Kurtki przeciwdeszczowe
« 17 Cze 2023, 12:28 »
U mnie klasyczny Gore 3L. Miałem Pro w rękach i bardzo kusiła mnie jego wytrzymałość - w takiej kurtce wyobrażam siebie wleźć na jakąś kupę kamieni bez obawy o przetarcie. Tylko ta cena… No i jednak składa się jeszcze słabiej, niż klasyczna membrana, a ta z kolei sporo słabiej, niż cienka kurtka. Ale w turystyce rowerowej widzę miejsce dla takiego sprzętu.

Z Paclite jest jeszcze taki problem, że ta membrana jest „pozycjonowana” na kurtki ratunkowe. Więc cieżko jest znaleść pełnoprawną kurtkę outdoorową z Paclite. Nie będzie kaptura na kask czy wietrzników (albo będzie bardzo ograniczony wybór).

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Kurtki przeciwdeszczowe
« 17 Cze 2023, 12:51 »
Zobacz Active. Jest znacznie, znacznie bardziej pakowna od Pro. Jednocześnie nie ustępuje jej aż tak bardzo parametrami. Moja przetrwała Norwegię, 2x Islandię i zasadniczo nie zawiodła.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Odp: Kurtki przeciwdeszczowe
« 17 Cze 2023, 13:26 »
Kanadyjskiej firmy to mam spodnie też z Gore tex pro i też bardzo sobie chwalę.
Kurtkę mam w twarzy północy.
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum