Autor Wątek: Ze Śląska nad Bałtyk - chętni?  (Przeczytany 428 razy)

Offline Mężczyzna włóczykij

  • Wiadomości: 78
  • Miasto: Ruda Ślaska
  • Na forum od: 20.11.2012
    • Mój Bikeblog
Ze Śląska nad Bałtyk - chętni?
« 26 Cze 2013, 11:50 »
Witam szukam chętnego do wyjazdu nad Bałtyk, start 7 lipca, dzienny dys ok 200km, jeśli pogoda pozwoli, w spokojnym tempie ok 20 km\h.  Powrót raczej pkp.

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: Ze Śląska nad Bałtyk - chętni?
« 26 Cze 2013, 12:31 »
dzienny dys ok 200km

w spokojnym tempie ok 20 km\h

Jeździłeś już dystanse 200km? Robiłeś to wcześniej? Z sakwami to naprawdę mocne założenie.

200km dziennie to spore wyzwanie dla nie jednego dobrze jeżdżącego rowerzysty. Wg mnie dla "klasycznie pedałującego" skawiarza może być za wysokie.
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Ze Śląska nad Bałtyk - chętni?
« 26 Cze 2013, 12:37 »
Mało czasu zostanie na odpoczynek, jedzenie, zwiedzanie i ogólne obijanie się. Dziennie wychodzi 10 samej jazdy. To już sporo.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna włóczykij

  • Wiadomości: 78
  • Miasto: Ruda Ślaska
  • Na forum od: 20.11.2012
    • Mój Bikeblog
Odp: Ze Śląska nad Bałtyk - chętni?
« 26 Cze 2013, 12:46 »
Jezdziłem 200+ i to nawet z przełęczami, jest to dużo ale jadąc we dwoje spokojnie km uciekają mi bardzo szybko. A tak  zawieszona poprzeczka, bo muszę się wyrobić w 6 dni ;)

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: Ze Śląska nad Bałtyk - chętni?
« 26 Cze 2013, 13:56 »
Wygórowane wymaganie - ciężko zebrać kogoś, chyba że na szosie pojedzie na lekko. Jak sam robisz takie dystanse to ci się uda. Jak zrobisz je codziennie w 6 dni - to naprawdę mocny jesteś kozak na rowerze, albo tylko tak ci się wydaje;P

Pobudka rano wcześnie, potem cały dzien z tyłkiem na siodełku i późnym popołudniem sen. Kierat taki przez 6 dni, do tego dystans...

Jak masz zamiar lecieć jak na wyścigu 6 dni to - dla mnie ta ofreta jest mało interesująca;)
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum