Tour de Ladakh 2013

[MareKrk]

Cześć!

   Właśnie rozpoczęła się nasza wymarzona podróż rowerowa do przepięknej krainy Ladakh. Zaczynamy kręcić z Shimli. Dalej przez Naarkandę, Manali do Leh gdzie zjeździmy okolice bliższą i dalszą, a następnie pojedziemy w stronę zielonego Kaszmiru i jego stolicy, Srinagaru.

Dla zainteresowanych, nasz blog:

www.tourdeladakh.blogspot.com

Pozdrawiamy,
Ania i Marek

[arkadoo]

Ale fajne jedzenie na zdjęciach Wrzucajcie co jakiś czas zajawki na forum

[andrzej.brandt]

czad!

chętnie wrócę wspomnieniami do naszego ubiegłorocznego przejazdu przez ladakh i północ indii oglądając wasze foty!

[Look]

Pozazdrościć... weźcie w drodze powrotnej trochę thali ze sobą

[MareKrk]

Pozdrawiamy z Manali! Wreszcie zaczną się jakieś góry i skończy się upał. Przynajmniej taką mamy nadzieję

Kilka nowych fotek na blogu:

http://tourdeladakh.blogspot.in/2013/07/finally-manali.html

[lempi]

Super wyprawa!

Na blogu wyczytałem, że Jalori dała wam w kość. Nie ma lekko, ale najgorszą przełęcz macie już za sobą. A za Manali zaczyna się to na co czekacie
Rohtang jeszcze taki bardziej alpejski jest, ale już kolejne to Himalaje pełną gębą

Dobrej zabawy!

[MareKrk]

Czesc!

Pierwsza czesc przygody juz niestety za nami. Ech piekna ta trasa! Teraz ogarniamy sie w Leh i obmyslamy wycieczki po okolicy.

http://tourdeladakh.blogspot.in/2013/07/hindustan-tibet-highway-za-nami.html

Pozdrawiamy serdecznie!
Ania i Marek

[justabrr]

Piękna wyprawa rowerowa na wysokościach- bardzo miło czyta się Wasze wpisy na blogu!
Pełen zachwyt...
Pozdrowienia!

[Robb]

Piknie!!
Juleeeee

[buch]

ludzie są niesamowici, kiedy w tym roku byłem w Gruzji, jeden z turystów z Polski powiedział, że nasza wyprawa nadaje się na jakiś film ale jak się ma nasza wyprawa do czegoś takiego ....
udanej podróży

[MareKrk]

Cześć!
Bardzo nam miło, że na nasz blog zerkacie
My już niestety dawno wróciliśmy i powoli wpadamy w rutynę codzienności. Jeszcze tylko zdjęcia do zrobienia i filmik do złożenia przenoszą nas w tamte niesamowite przestrzenie. No i planujemy co by tu w przyszłym roku

A tymczasem...

Juleee!
Marek

[MareKrk]

a.. i żeby nie było.. przywieźliśmy 2 kg tsampy do Polski. W sam raz na zimowe śniadanka

[andrzej.brandt]

patrzę na foty i przeżywam manali - leh raz jeszcze! kurde, niedługo minie rok od momentu, w którym i my dobiliśmy do Leh julee!

[Robb]

Bo tam można wracać i wracać

[MareKrk]

Andrzej, przeczytaliśmy Waszą relację od deski do deski Wasz głos był jednym z tych, które w końcu przekonały nas do niejechania do Srinagaru. I dobrze zrobiliśmy bo zapętliliśmy nasz tour jak należy

Robb, i my też wrócimy na pewno! Koniecznie chcemy pojechać do Spiti i Kinnauru, które ominęliśmy z powodu osuwisk. No i baaaardzo chcielibyśmy zobaczyć te cuda w śniegu