Autor Wątek: Szwajcaria- Sant Gallen, opcje dojazdu czyli jak dotrzeć do punktu startowego  (Przeczytany 867 razy)

Offline Kobieta Aleksandra

  • Wiadomości: 73
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 24.06.2012
Hej!
   W tym roku moje drogi rowerowe prowadzą do Szwajcarii i Austrii. Problem mam jeden, jak dojechać do Sant Gallen. Opcji jest kilka. Autokar zabiera rower ale w stanie złożonym, ewentualnie mogę negocjować z kierowcą czy wystarczy owinięcie w płachtę przeciwdeszczową. Sama nie poskładam roweru do stanu pierwotnego. Opcja druga odpada bo w składach międzynarodowych TLK i Intercity nie można przewozić roweru, czyli trzeba go złożyć i bilet kosztuje horrendalną kasę. Opcja trzecia moge jechać pociągami czeskimi albo węgierskimi chyba i wnich można przewozic rowery (24 euro +45 zł za rower promocja Spar day) do Pragi albo do Breclav i stamtąd kolejami czeskimi lub słowackimi do Wiednia a z Wiednia do Sant Gallen kolejami austriackimi. Opcja czwarta z Katowic do Zebrzydowic Kolejami Śląskimi, przeflancować się na stronę czeską i ichniejszymi kolejami pruć do Wiednia. Wychodzi napewno taniej bo w Czechach jest kilometricka czyli tanie podrózowanie koleją. Zawsze mogę sobie przystaną gdzieś i przenocować np.: w Bratysławie. Jeszcze Polski Bus ale tutaj zależy wszystko od dobrej woli i ilości bagażu, ostatnio kierowca pozwolił mi opakować rower w płachtę. Może ktoś wypróbował jeszcze cos innego?

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Witam, można spróbować dojechać kolejami niemieckimi z biletem schönes-Wochenende-Ticket http://www.bahn.de/i/view/POL/pl/prices/germany/swt.shtml. np. z miejscem docelowym np. do Lindau, z którego do Sant Gallen jest już tylko ok 58km. Kilka przesiadek ale spokojnie można dojechać z rowerem do celu. Bilet tani i na dodatek może podróżować nim do 5 osób w jednej cenie. Kilkakrotnie jeździliśmy, jesteśmy bardzo zadowoleni. Od jesieni również wchodzi połaczenie lotnicze z Polski do Szwajcarii (ale dopiero od jesieni) http://www.fly4free.pl/pierwsza-tania-linia-lotnicza-poleci-z-polski-do-szwajcarii/. Mało pocieszające ale w planach na przyszły rok można to uwzględniać.
Pozdrawiam :)

Offline Kobieta Aleksandra

  • Wiadomości: 73
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 24.06.2012
Dziękuję, w ubiegłym roku jak wracałam z Niemiec to miałam taki bilet Am Europa chyba się zwał 42 euro i w tej cenie rower, mogłam się przemieszczać na terenie całych Niemiec przez 27 godzin. Z samolotem jest ten sam problem trzeba złożyć rower, zrobię to przy pomocy przyjaznych rąk ale co zrobię na miejscu, nie dam rady zmierzyć się z tym....

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
W zeszłym roku z Wiednia jechaliśmy austriackim Intercity
do Bregencji - sympatyczna podróż przez całą Austrię.
Z Bregencji masz rzut beretem do Sankt Gallen.

OeBB mają taryfę SparSchiene ('first minute') - koszty
wyszły dość przyzwoicie. Na rowery jednak jest ograniczona
ilość miejsc.

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Kobieta Aleksandra

  • Wiadomości: 73
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 24.06.2012
Dzięki ten odcinek od Wiednia do Sant Gallen to luksus mam już kilka opcji albo do Bregenz albo do Busch  problemem jest dotarcie do Wiednia bez koniecznosci składania roweru. Już sprawdzałam koleje czeskie i chyba wybiore taką opcję

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Jeszcze Polski Bus ale tutaj zależy wszystko od dobrej woli i ilości bagażu, ostatnio kierowca pozwolił mi opakować rower w płachtę.

Przepraszam, nie doczytałem wszystkiego. Moim zdaniem
wracaj do Polskiego Busa. Oficjalnie nie jest napisane,
że zabranie roweru to łaska. To Twój bagaż, jak każdy inny.
Nie wiem nic by coś miało się zmienić, więc po prostu
kupuj bilet, owiń jedynie rower by nie uszkodzić bagażu
innych i biegnij na przystanek. Zdjąć przednie koło na bank
potrafisz, a to wystarczy by spokojnie z nim podróżować
w PB.

No i - koszty. Nie wiem jak teraz wyglądają ceny biletów,
ale w zeszłym roku zajechaliśmy tam za (chyba) 30 złotych.

:]

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Kobieta Aleksandra

  • Wiadomości: 73
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 24.06.2012
Tak jechałam z Katowic do Rzeszowa i kierowca zabrał rower opakowany w płachte przeciwdeszczowa

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Ale na tej trasie jadą P-busy z małym lukiem bagażowym
- bo z dwoma poziomami pasażerów.

Do Wiednia jeżdżą jednopoziomowe, w związku z tym
nie ma problemu z miejscem i rowerami.

Zajrzyj do wątku o Polskim Busie! :]

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Kobieta Aleksandra

  • Wiadomości: 73
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 24.06.2012
Polski Bus to wydatek 75 zl czyli pikuś, pani w informacji pkp powiedziała, że za bilet z Katowic do Sant Gallen zapłacę ok. 600-700zł

Offline Kobieta Aleksandra

  • Wiadomości: 73
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 24.06.2012
O jednym poziomie nie wiedziałam, chociaz wątek czytałam wybiórczo

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
... upewnij się, wysyłając mejla do PB.

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Kobieta Aleksandra

  • Wiadomości: 73
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 24.06.2012
Czy byłeś też w Szwajcarii? Mój plan z grubsza wygląda tak z Sant Gallen do zurichu, potem Luzerna, jeziora czterech kantonów, Montreux, Vevey, Lozanna i Genewa

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Kobieta Aleksandra

  • Wiadomości: 73
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 24.06.2012

Offline Kobieta Aleksandra

  • Wiadomości: 73
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 24.06.2012
Gdzie spaleś i może podpowiesz jakieś szczegoły? Większosc rzeczy mam, super wytyczone szlaki rowerowe ze strony szwajcarskiej, noclegi to jest moja bolączka, w ubiegłym roku na spanie poszła większosc budżetu, zalogowałam sie na stronie warmshowers i jest jeszcze opcja spanie na sianie płatna oczywiście, też wydrapałam mapę takiego typu noclegu w Szwajcarii.

Tylko trzy dni:

-> http://mapa.ump.waw.pl/ump-www/?bm_track=1782335&zoom=9&lat=47.01327&lon=10.01889&layers=0B0000FTF

Szy.
[/quote]

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum