Autor Wątek: Odzież z Merino (Przeczytany 5983 razy)

majchers · « 4 Lis 2010, 20:28 »

Cytat: "miki150"

Mowie o takich polarnikach w stylu "Kaminski na biegun". Sport jak najbardziej dynamiczny :-)

Eeee tam sport dynamiczny. To Kamiński jest dynamiczny!

miki150 · « 4 Lis 2010, 23:12 »

Cytat: "majchers"

Cytat: "miki150"
Mowie o takich polarnikach w stylu "Kaminski na biegun". Sport jak najbardziej dynamiczny :-)
Eeee tam sport dynamiczny. To Kamiński jest dynamiczny!

Podobno pali się 8 tyś kalorii dziennie ciągnąc takie sanki :-)

majchers · « 4 Lis 2010, 23:52 »

Cytat: "miki150"

Podobno pali się 8 tyś kalorii dziennie ciągnąc takie sanki :-)

miki159 a ciągnąłeś Ty rowerkiem 8-10 godzin...? Przez powiedzmy 30 dni...?

P.S. Nie umniejszając Kamińskiemu :oops:

miki150 · « 5 Lis 2010, 10:05 »

majchers spróbuj w zimie połazić w świeżym śniegu na rakietach albo na nartach z sankami albo czymś ciężkim na plecach :-)

W Kanadzie raczej nie bedzie trudno o dobry świeży puch :-)

majchers · « 5 Lis 2010, 16:19 »

Cytat: "miki150"

W Kanadzie raczej nie bedzie trudno o dobry świeży puch :-)

W Kanadzie już jest dobry świeży puch! Widać z moich okien nawet. Co prawda w odległości jakichś 70 km, ale jest już.
On tam, a za tymi samymi oknami mam +15C o 9 rano!

Ufff...!!!
Co do reszty, to nie licytujmy się, bo zwycięzcy raczej nie będzie...