I tak mnie zastanowiło...kolejny samotnik rowerowy. Czy sakwiarze to tak mają, że jeżdżą sami?
O ja! Dopiero teraz zauważyłem, żeś krajan!!
Co prawda jestem elementem napływowym i mieszkam tu dopiero od niecałego roku, ale wygląda na to, że chyba zagrzeję tu dłużej miejsca
Przeczytałem sobie relację z Twojego pierwszego wypadu do Władysławowa i powiem, że jestem pod wrażeniem. Ostro zaczynałeś, Brachu!