Autor Wątek: Dzień dobry :)  (Przeczytany 5554 razy)

Offline Jakub Gdula

  • Wiadomości: 56
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.06.2008
    • http://www.jgdula.friko.pl
Dzień dobry :)
« 13 Mar 2009, 18:17 »
Cytat: "aard"
Skończyłem relację z objazdu Bałtyku ;)
Jeszcze raz wielki szacun za dystnase, jakie pokonujesz na wyprawach.


No tak... ta wyprawa była moim szczytowym osiągnięciem jeżeli chodzi o przebiegi, później było już tylko gorzej ;) Swoją drogą, to teraz śmiać mi się chce, gdy czytam sam siebie sprzed lat i czytam, że dzień był stracony bo zrobiłem tylko 110 km ;)

Cytuj
A ten odcinek ze Stralsund do Greifswaldu przerabialismy w zeszłym roku. Nadal są tam kocie łby! Kolega się na nie zdecydował (chociaż raz było mu łatwiej na góralu niż mnie na treku), ja zaś ciąłem tą asfaltówką obok. Po kilku kilometrach nie ma już na niej stricte zakazu dla rowerów, ale jest znak o prędkości minimalnej 30 km/h (ścislej o zakazie ruchu pojazdów, które rozwijają prędkość mniejszą niż 30). Mimo że nie zawsze byłem w stanie utrzymać 30 (bywało pod górę), to jednak w razie czego zamierzałem się kłócić z policją, że poniżej 30 nie jadę :mrgreen: Na szczęście nie było takiej potrzeby, choć oczywiście trąbili ;)


Z tego co pamiętam, to wtedy chyba też tak było z tą prędkością minimalną... Miałem wiatr w plecy i leciałem powyżej tych 30 km/h, ale i tak trąbili co chwila, a że mnie to strasznie stresuje, to jednak wróciłem na te kocie łby...

Eh, kurcze, te wspomnienia wywołują we mnie zew drogi - wsiadłoby się na rower i pojechało gdzieś na dłużej... No nic, planuję jakiś wypad w sierpniu, pocieszam się że minie jak z bicza strzelił...

Cytuj
PS. A moze byśmy się tak razem bujnęli na jakąś wycieczkę, Krajanie? :)


Z chęcią :) Choć może bliżej wiosny, bo w tej chwili moja forma woła o pomstę do nieba i wstyd będzie ;)
Wyprawy rowerowe po Europie
www.jgdula.friko.pl

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Dzień dobry :)
« 13 Mar 2009, 19:47 »
No, ja dlatego czytam relacje, że sam już mam zew drogi i chociaż tak go zaspokajam :)

To odezwij się na privie, jak będziesz się czuł gotów ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Dzień dobry :)
« 6 Paź 2010, 23:16 »
znowu poczuł niezaspokojony zew drogi, że się tak wyżywasz w różnych wątkach na forum ? :P
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Dzień dobry :)
« 6 Paź 2010, 23:23 »
Nie, po prostu mam pierwszy od miesięcy Naprawdę Wolny Wieczór :mrgreen:
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum