Autor Wątek: Droga Krajowa nr 63  (Przeczytany 549 razy)

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3321
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Droga Krajowa nr 63
« 5 Lip 2013, 17:21 »
07.07 będę jechał z Radzynia Podl. do Łomży i w związku z tym mam pytanie Czy ta droga nadaje się do spokojnej i bezpiecznej jazdy, czy może Ktoś jechał nawet kawałek tej drogi. Proszę o sugestie  i z góry dziękuje :D

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

rdklstr

  • Gość
Odp: Droga Krajowa nr 63
« 5 Lip 2013, 20:16 »
Z Łukowa do Siedlec może być spory ruch
Siedlce - Sokołów umiarkowanie - podobnie z Radzynia do Łukowa

Asfalt raczej dobry, ale nie ma co liczyć na asfaltowy pobocze:D

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3321
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Odp: Droga Krajowa nr 63
« 5 Lip 2013, 20:29 »
rdklstr dzięki za info, dobrze,że to niedziela, przynajmniej zmniejsza teoretycznie ilości TIR-ów.
Trochę mnie uspokoiłeś. :D
Pozdrawiam

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna Neno

  • Wiadomości: 321
  • Miasto: Zambrów
  • Na forum od: 09.01.2011
Odp: Droga Krajowa nr 63
« 9 Lip 2013, 04:21 »
I jak wrażenia ? :)

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3321
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Odp: Droga Krajowa nr 63
« 9 Lip 2013, 21:05 »
Cudem przejechałem, zrobiłem 191 km, nie miałem innej alternatywy. Najgorszy odcinek był z Zambrowa do Łomży.
Masakra >:(
Pozdrawiam

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Droga Krajowa nr 63
« 11 Lip 2013, 12:34 »
Ciekawe spostrzeżenia, ciekawe różnice w spostrzeżeniach. Jadąc w maju na zlot przejechałem DK63 odcinek Łuków - Orzysz, blisko 250 km. Nie zrobiło to na mnie większego wrażenia. Wracałem w większości tą samą drogą. W mojej opinii ruch był raczej skromny.:)
Na Mazury jechałem w piątek po południu i później nocą do rana. Powrót w większości w poniedziałek.


Offline Mężczyzna Neno

  • Wiadomości: 321
  • Miasto: Zambrów
  • Na forum od: 09.01.2011
Odp: Droga Krajowa nr 63
« 11 Lip 2013, 13:38 »
Moje odczucia jako lokalesa bardziej biegną ku odczuciom Pawła. Unikam drogi Zambrów- Łomża (rowerem i nie tylko) jak tylko mogę. Trasę pod Orzysz również robiłem rowerem z kolegą (tylko w odwrotnym kierunku) i mi jakoś się całkiem fajnie jechało a kolega jadący ze mną stwierdził, że więcej ze mną nigdzie nie pojedzie, bo chce go zabić ;)
Także czasem ten sam ruch, ta sama droga  a dwa inne spostrzeżenia.

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3321
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Odp: Droga Krajowa nr 63
« 11 Lip 2013, 14:03 »
Podam przykład na odcinku Zambrów-Łomża z naprzeciwka jadący samochód wyprzedzał TIR-a i prosto na mnie, droga nie ma pobocza i jedynie rów mnie ratuje, trochę przeżyłem :(

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna Neno

  • Wiadomości: 321
  • Miasto: Zambrów
  • Na forum od: 09.01.2011
Odp: Droga Krajowa nr 63
« 11 Lip 2013, 14:24 »
Na tym odcinku wielkim zagrożeniem są też zakręty i wzniesienia (często kierowcy wyprzedzają nie mając widoczności) oraz katastrofalnej jakości nawierzchnia (koleiny). Zimą dochodzą tam jeszcze zamiecie, rano i wieczorem zwierzęta leśne i mamy gotowy "kocioł".  Ja ten odcinek przejeżdżam przez Cieciorki - dalej drogą 679 (super nawierzchnia, mniejszy o kilka razy ruch) lub po kilku km drogi 679 odbijam na Rybno. Obydwa przypadki to oczywiście nadkładanie i drogi , i czasu. Ale życie i zdrowie mamy jedno.


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum