O, widzę trochę "świeżej krwi" ;-) To może ta "świeża krew" się trochę wykaże i zlokalizuje jakąś fajną miejscówkę godną czterodniowej kinderwyprawki? ;-)
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Ze Złocieńca do Połczyna-Zdroju jest asfaltowa trasa rowerowa na dawnej linii kolejowej, około 40 km długości.
Mam jednak wrażenie, że odzew z południa jest raczej umiarkowany.