Chodzi pewnie o to,że aby zmierzyć ciśnienie w zaworze presta należy wcisnąć końcówkę prestową, a wkręcając adapter i zaciskając końcówkę kompresora końcówka presta nie jest wciskana i nie jest możliwy dokładny pomiar ciśnienia. ( W normalnym przypadku np auto zaworu zaciskając końcówkę kompresora jest wciskany trzpień zaworu). Żeby napompował wystarczy wcisnąć przycisk PUSTA OPONA i pompuje. Mi dokładnej wartości przy przejściówce kompresor jeszcze nie pokazał, pompuję po prostu aż będzie beton PS. Ja tym specem nie byłem, piszę to tylko na podstawie swojej prozy życia
No mi akurat się wydaje, że jest ona za głęboko - ale mogę się mylić
Podczas pompowania dętki przez prestę w wężu kompresora jest takie same ciśnienie jak w pompowanej dętce.Zawór nie posiada sprężyny więc ciśnienie aby go otworzyć musi pokonać tylko ciśnienie panujące w kole.
"Wymyślili te durackie maszyny bo siły w ręcach nie mieli" Naprawdę nie wiem co to za problem napompować koło, wielokrotnie nabijałem i szosowe opony do jakiś 8 atmosfer jak miałem gumę na trasie; na kompresorze to oszczędzimy może 3-4min (i to tylko jak złapiemy gumę akurat pod samym kompresorem, inaczej trzeba i tak koło wstępnie napompować)
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.