Autor Wątek: Łódź - Choroszcz 400km. non stop.  (Przeczytany 896 razy)

Bitels

  • Gość
Łódź - Choroszcz 400km. non stop.
« 11 Lip 2013, 14:31 »
Termin - 15 sierpnia. Dzień wolny, więc Tirów powinno być zdecydowanie mniej, niż zwykle.
Cel - Odwiedzić brata, pobić rekord 300km.
Trasa: http://www.bikemap.net/pl/route/2201354-do-brata/?newly_saved=true#/z13/53.18536,22.57364/mapquest

W związku z tym mam kilka pytań do osób, które znają drogi na mojej trasie.
Jaki jest ruch na drogach:
nr 50 na odcinku Sochaczew - Wyszogród?
nr. 575 na odcinku Wyszogród - Nowy Dwór Mazowiecki?
nr. 61 Pułtusk - Łomża?
Jak najlepiej wyjechać z Legionowa w kierunku Pułtuska?

Będę wdzięczny za porady i wskazówki.





Offline Mężczyzna Neno

  • Wiadomości: 321
  • Miasto: Zambrów
  • Na forum od: 09.01.2011
Łomża - Ostrołęka to mocno ruchliwa droga, dużo... no właśnie, tego dnia  ich (TIRów) nie będzie, także może być ok.
Dalej nie wiem, nie jeżdżę. Ostatni etap można pociągnąć wzdłuż S8, masz super ścieżkę, ścieżkę w rozumieniu, że nie rowerową tylko kawałek świetnego, równego nowego asfaltu. Sam(a) Choroszcz mocno rozkopany(a) ;)

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Ambitnyś!
W związku z tym mam kilka pytań do osób, które znają drogi na mojej trasie.
Jaki jest ruch na drogach:
nr 50 na odcinku Sochaczew - Wyszogród?
Koszmarny fragment!

Połowa (mniej więcej Janów-Młodzieszyn) ma zakaz jazdy rowerów, resztę wspominam jako najgorszą drogę jaką jechałem w życiu.

Na odcinku Kamion-Młodzieszyn (9km wg mapy) 3 razy musiałem uciekać się na pobocze żeby uniknąć potrącenia przez TIRa. Że mogę o tym pisać to chyba tylko zasługa posiadanego lusterka.

Za to droga przez Sochaczew - Janowice bardzo przyjemna. Jechałem tamtędy na Zlot.

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Bitels - ja z chęcią pojechałbym. A może by tak 450? Pokręcić nieco naokoło lepszymi drogami, ale za to przyjemniej? :)
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Bitels

  • Gość
@ Neno Dzięki. Jeśli chodzi o jazdę wzdłuż S8 to wolę ciekawszą trasę dookoła Narwi. Tym bardziej, że chcę "pomedytować", powspominać :) na tzw. Zerwanym Moście o okolicach wsi Kurowo. Dla mnie miejsce magiczne.
@ Borafu, dzięki za poradę. Obawiałem się, że na 50' tce tak właśnie będzie jak piszesz.
@ Freud, jestem otwarty na propozycje. Może dzięki Tobie nie zasnę nad ranem. 450 może być. Jednak ostrzegam, że średnia mnie nie interesuje :) ale z Legionowa i okolic Narwi nie zrezygnuję :)

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Średnia mnie też nie interesuje. Interesuje mnie przejazd tego na raz. Chciałbym to przejechać w max 24h jedynie.
Wpasowuje się w Twoje patrzenie? :)
Oczywiście nic na siłę ;)
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Jasne, ale też nic na siłę. Zobaczymy co Bitels na to :)
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Bitels

  • Gość
Dokładnie Wilku Na tak długim dystansie wyższej średniej jak 18 - 19 km/h nie wykręcę. Postoje pod koniec trasy też pewnie będą częstsze. Tym bardziej, że nie jeżdżę często takich dystansów.

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Okej. Kryteria znam. Tak czy inaczej wstępnie jestem zainteresowany. Około 10 sierpnia albo się odezwę albo nie ;)
Dzięki.
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Bitels

  • Gość
Fajnie. Gdybyś się zdecydował i miałbyś propozycję ciekawszej trasy to daj znać.

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Dobrze.
Jakby podchodził do trasy to zaproponuję ew. coś - zresztą możemy się spotkać i przy herbacie wspólnie coś sobie ułożyć.
Wszystko będzie uzależnione od ilości pracy zawodowej. :)

Tak czy inaczej na ten moment nie bierz mnie od uwagę - dla bezpieczeństwa, abyś nie został na lodzie.
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna Cokeman

  • Wiadomości: 486
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 24.05.2013
Termin - 15 sierpnia. Dzień wolny, więc Tirów powinno być zdecydowanie mniej, niż zwykle.
Cel - Odwiedzić brata, pobić rekord 300km.
Trasa: http://www.bikemap.net/pl/route/2201354-do-brata/?newly_saved=true#/z13/53.18536,22.57364/mapquest

W związku z tym mam kilka pytań do osób, które znają drogi na mojej trasie.
Jaki jest ruch na drogach:
nr 50 na odcinku Sochaczew - Wyszogród?
nr. 575 na odcinku Wyszogród - Nowy Dwór Mazowiecki?
nr. 61 Pułtusk - Łomża?
Jak najlepiej wyjechać z Legionowa w kierunku Pułtuska?

Będę wdzięczny za porady i wskazówki.

Z Sochaczewa można przejechać od zachodniej strony Bzury przez Gawłów,Altankę, Julipol i Młodzieszyn. W Młodzieszynie mozna zjechać na DK50 i dalej cisnąć aż do Wyszogrodu. Jakość dróg - tutaj sprawa dyskusyjna bo przed Młodzieszynem jest trochę dziur. Na samą DK50 nie narzekam. Nie wiem zaś jak wygląda obecnie sprawa od Wyszogrodu przez Czerwińsk, Zakroczym, Modlin do Nowego Dworu (DK62). Tutaj popaczyłbym na street view. Ja tamtędy jechałem w 2005 i było spoko. Podobnie jak z Nowego Dworu na Serock.

Drogi 575 nie polecam. Jedziesz w dzień bez TIRów to nie ma sensu pakować się w jakieś wąskie dziury. Musiałbyś przeciskać się przez Sochaczew (ewentualnie jak poprzednio - przez Gawłów) i dalej jechać wąską drogą przez Brochów, Śladów i Małą Wieś przy Drodze (Mazowszanie nie mieli weny twórczej :D). Ja preferuje lepszy asfalt i konkretniejsze trasy. Jechałem od Młodzieszyna DK50 aż do Ciechanowa podczas swej rekordowej drogi na Mazury z Łodzi i byłem zadowolony.

Podsumowując - sprawdź DK62 i pakuj na Wyszogród i potem wzdłuż Wisły/Narwii od Północy. Od Warszawy jak najdalej bo się zapakujesz w jakieś wąskie ścieżki z różnych stron, pełno zakazów i kombinowania. Sam niedawno jechałem z Nowego Dworu do Warszawy przez Łomianki i to była masakra.

Jeszcze jedna sprawa - wg mnie TIRy to nie jest problem o ile człowiek jest oznakowany czyli światełka, kamizelka etc. Gorzej na zadupiach jak jakiś kułak wypuszcza pieski do przeganiania każdego kto się rusza. Na głównych drogach to się rzadko zdarza, a jeśli już to pieski niedługo potem lądują pod jakimś TIRem :)

Zamierzasz zrobić 400km - o której zamierzasz wyruszyć i jak duże obciążenie bierzesz?

rdklstr

  • Gość
Moje to strony i wypróbowane przez lata:D

Trasa

Jadąc między Sochaczewem i Wyszogrodem jest to moim zdaniem najlepsza i najspokojniejsza wersja przejazdu, z jakiej korzystam. Droga przez Brochów jest dość ruchliwa jak na drogi lokalne, a krajówka jest koszmarna.
Przez most prowadzi ścieżka-chodnik po wschodniej stronie mostu. Dość szeroka. Czasem tylko pojawiają się szkła  ;) jazdę asfaltem odradzam bo dość wąsko i zapieprzają, a na północną stronę droga wciąż pod górę.

Ruch między Wyszogrodem i Nowym Dworem jest krótko mówiąc spory, ale już wcześniej gdzieś wspominałem, żę ostatnio jest bardzo spokojnie jak na TĘ trasę. Szczególnie w weekendy jest najspokojniej (opisuję częstość pojawiania się aut - prędkość to inna sprawa). Ogólnie od tego roku nie widzę przeciwwskazań, by z tej trasy korzystać.
Na tym odcinku czekają trzy spore podjazdy jak na ten region, oraz trzy mniejsze.
Asfalt jest dobry, tylko brak pobocza utwardzonego.  ;)

Pułtusk - Łomża jechałem jakiś czas temu bez większych problemów, ale moje dane są już nieaktualne na ten czas. Nie wiem jak tam się jeździ aktualnie

Trasa przez Leoncin ma nieco zmasakrowany asfalt, ale nie mam świeżych danych od 1-2 lat  ;)

Cokeman - NDM - Łomianki można pokonać na 3 sposoby
- masakryczną , zniszczoną główną
- techniczną od zachodu, która biegnie obok niej, ogólnie dobra tylko miejscami jest gorzej, ale znikomy ruch
- z Łomianek wyjazd ul. Rolniczą przez Kiełpin, Łomne itp. Trasa uczęszczana, ale spokojna, a i asfalt wygodny.
Gdy się spieszę korzystam z technicznej, a tylko czasami jeżdżę przez Łomne.

Bitels

  • Gość
Dzięki Panowie.
@Cokeman tak, chcę przejechać 400km. Wyjeżdżam 15 sierpnia o 6 rano. Jadę właściwie "na lekko", biorę tylko trochę ubrań, bo zamierzam zatrzymać się u brata na kilka dni.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Ogranicz bagaż do minimum. Każda sakwa to opór powietrza i ciężar. Przy jeździe pod wiatr i przy podjazdach (po 200 km  są one coraz bardziej strome :) ) to się bardzo liczy. Brat Ci przecież jakieś spodnie i koszulę pożyczy. Najważniejsze są rzeczy niezbędne w drodze! Najlepiej jakbyś miał coś w rodzaju torby podsiodłowej i tylko w to się spakował.


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum