Cześć!
Szukam towarzyszy wyjazdu na Krym we wrześniu z opcją przedłużenia na październik.
-O sobie: 22lata, jakieś wyprawowe doświadczenie mam: wypady krótsze i dłuższe; samotne i grupowe, jeżdżę na lekko a więcej na blogu w mojej stopce.
-Plan wstępnie jest taki, żeby ze Lwowa pojechać pociągiem do Symferopola i wracać do PL na rowerach przez Mołdawię, Rumunię, Węgry, Słowację (Transfogarska m. in. ale to jakby jechać na około, generalnie tutaj jestem bardzo elastyczny)
-Start: Przemyśl, jakoś około 9,10 września ponieważ 4 wracam dopiero do PL, powrót jak się uda
-średni dystans to około 120-150km
-dystans całkowity to jakieś 3200km
-noclegi zdecydowanie na dziko, od czasu do czasu tania kwatera by uprać ciuchy, umyć się konkretnie, wysuszyć się ewentualnie, priorytet będą miały lokale z WiFi
-gotowanie samemu, od czasu do czasu próbowanie lokalnych potraw
-koszt ok 1500zł
-priorytety: jazda rowerem, krajobrazy, ludzie, fotografia i alkohol i podjazdy
-jazda w każdych warunkach, w deszczu też
-drogi wszystkie
Mogę pożyczyć sakwy, namiot, kuchenkę, gary, karimatę, jakiś śpiwór...