Autor Wątek: Kawałeczek Kirgistanu  (Przeczytany 3168 razy)

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Kawałeczek Kirgistanu
« 24 Lip 2013, 09:33 »
A dziękować, dziękować.
I życzę powodzenia. Zbyt wiele nie widzieliśmy, ale te kilka fragmentów, które nam było zobaczyć... Trochę słów brak.

I jeszcze kilka rzeczy, o których moim zdaniem warto wspomnieć:

1. Kursy walut w kantorach w Biszkeku są wyższe rano. Kantory są też w większych miejscowościach, podobnie bajkomaty.

2. W przypadku rowerowania lub pieszych eskapad najlepiej kupić mapy - stare ruskie sztabówki z nazwami zapisanymi w alfabecie łacińskim - dostępne w punkcie GeoID w Biszkeku; są sporo tańsze niż u nas (za trzy arkusze daliśmy o 4 złote więcej, niż w w Polsce kosztuje jeden). Ewentualnie, jak ktoś nie ma problemów z czytaniem cyrylicy, można wydrukować sztabówki z internetu, na papierze ulotkowym są czytelne i dość wytrzymałe.

3. W każdej większej miejscowości są kafejki internetowe.

4. Kirgzi są różni. Niektórzy są nastawieni bardzo pokrętnie biznesowo i na tych trzeba uważać, bo potrafią zawołać kasę za wodę z kranu czy za herbatę, na którą usilnie zapraszali 15 minut wcześniej. Ale są też tacy, którzy zapraszają w gości całkiem szczerze :)
I fajnie, że ludzie z pastwisk,  pomimo iż pracują praktycznie od rana do wieczora, że muszą doglądać inwentarza, potrafią znaleźć w tym wszystkim czas na to, żeby ugościć podróżnych, żeby wypić z nimi herbatę, porozmawiać i zrobić sobie wspólne zdjęcie.

5. W sklepach spożywczych i przemysłowych może nie ma wielkiego wyboru, ale jeśli ktoś nie musi mieć wędlin z kredensu i parmezanu, to się wyżywi. Jest spory wybór dobrych makaronów, można kupić wędliny, dobry zółty ser, słodycze, można zafalować z vifonem. Mają zarąbisty napitek - tan, coś w rodzaju rzadkiego kefiru, tylko że z gazem. Natomiast do kumysu się nie przekonałem, a przy okazji wizyty u pasterzy nad jeziorem Song dowiedzieliśmy się, że są przynajmniej dwa rodzaje kumysu. Tam częstowano nas białym, mniej przejrzystym i jeszcze akceptowalnym. Na targowisku w Bokonbajiewie kupiliśmy żółtawe paskudztwo, którego wspomnienie wywołuje u mnie niesmak. Bardzo nam zasmakował napój gruszkowy duszes i podobny jabłkowy. Mają też tarhuny, napoje estragonowe, ale raczej kiepskie (no może poza gruzińskim). Próbowaliśmy kilku lokalnych piw, najlepsze wydały nam się Żywoje i Słonecznoje, Nasze było kiepskie.
(Tu cenna uwaga od koleżanki Marg, która widziała troszkę większy kawałek Kirgistanu niż my: zaznaczam, że informacja o zaopatrzeniu sklepów dotyczy kawałeczka Kirgistanu, w którym byliśmy)

6. W większych miejscowościach są sklepy z rowerami, ale z częściami może być problem, bo dominują beemiksy. Rowery na kołach 26 też są, więc może jednak dałoby się coś załatwić. Małe zaskoczenie w Biszkeku, był tam salon GT, Gianta i... czeskiego Authora. Części spory wybór, shimano raczej z niskich grup, natomiast sporo elementów napędu od Srama. Nawet sakwy były.

7. Na miejscu można kupić sporo sprzętu turystycznego (namioty, maty, śpiwory marki HighPeak) - to w tym samym sklepie, co rowery. Można też kupić kartusze z gazem, na pewno w Biszkeku i Kara Kol. Ciuchy też da radę, jak nie w sklepie, to na którymś z bazarów. W Choplon Ata była wyprzedaż kurtek Jack Wolfskin, gore-tex xcr za 280 PLN. Niestety, w jedynie słusznym rozmiarze XXL.

8. Mają dobrze rozwinięty i dla nas tani transport publiczny w postaci marszrutek - za transport na dystansie 250 km zapłaciliśmy 800 somów (około 60 PLN) za dwie osoby, dwa rowery i sporo bagażu.
« Ostatnia zmiana: 30 Lip 2013, 12:50 wilcze_stado »

Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1625
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO
Odp: Kawałeczek Kirgistanu
« 28 Lip 2013, 13:02 »
fajna relacja i wyprawa. My wlasnie przebijamy sie przez Tien Szan w strone Issyk Kul a potem Biszkek.  Gdzie spaliscie w Biszkeku? I jaki koszt? Mozecie cos polecic? Pozdrawiam
bikeowo, czyli moje podróżowanie


Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Kawałeczek Kirgistanu
« 28 Lip 2013, 14:33 »
Cześć,
spaliśmy w hostelu Interhouse. Koszt za dobę to 15$, standard według mnie przyzwoity, tylko śniadania słabe. Nasi wspólni znajomi  spali w Sakura Guesthouse, ale nie wiem, jak ze standardem (generalnie ludzie raczej chwalą), płacili 1000 somów za dwie osoby, czyli taniej. Więcej nie znam :)

Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1625
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO
Odp: Kawałeczek Kirgistanu
« 29 Lip 2013, 04:57 »
dzieki za szybka odpowedz:-)
Duzo praktycznych wskazowek zamiesciles. Kirgistan na poludnie od Osz wyglada troche inaczej, jesli chodzi np o zaopatrzenie -zdecydowanie bardziej ubogo. Przez miesiac snil nam sie jakis ser nie mowiac o bardziej wyszukanych potrawach. Dopiero dwa dni temu udalo nam sie kupic paczkowany zolty ser. Zajadamy sie nim jak najwiekszym rarytasem. Do kumysu tez nam sie nie udalo przekonac. Choc ja baaardzo sie staralam:-)
bikeowo, czyli moje podróżowanie


Offline Mężczyzna fantomas

  • Wiadomości: 18
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 19.03.2013
Odp: Kawałeczek Kirgistanu
« 31 Lip 2013, 01:38 »
Widoki genialne i sama wyprawa czy też wycieczka przednia. Pogratulować :D

Offline Mężczyzna lempi

  • Łukasz
  • Wiadomości: 77
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 08.06.2009
Odp: Kawałeczek Kirgistanu
« 31 Lip 2013, 09:10 »
Znakomita wyprawa :) Coraz bardziej przekonuję się do tego, aby uderzyć w tamte rejony w przyszłym roku. Można zapytać czym i za ile dolecieliście do Biszkeku?

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Kawałeczek Kirgistanu
« 31 Lip 2013, 09:59 »
Lecieliśmy z Turkish Airlines. Było drogo. Myślę, że lepiej, a na pewno taniej iść w ślady Ani - Martwejwiewiórki, Jacka, Marg oraz Średniego i lecieć z UIA.

Offline Ma_rysia

  • eko groszek
  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Golina
  • Na forum od: 05.04.2009
« Ostatnia zmiana: 13 Wrz 2016, 09:27 wojtek »

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Kawałeczek Kirgistanu
« 4 Wrz 2013, 09:30 »
pięknie się oglądało galerię. Nie jadłem jajecznicy jeszcze z serem muszę spróbować w domu. ALe jak znam życie to i tak na wyprawie to smakuje inaczej. Widoki faktycznie pięknie, ale chyba bardzo pusto tam, albo po prostu taka galeria pokazująca surowość a nie spotkania z ludźmi.
Gratuluję i pozdrawiam


Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Kawałeczek Kirgistanu
« 4 Wrz 2013, 12:48 »
Trochę pusto (Kirgistan to blisko 2/3 powierzchni Polski, ale tylko 1/7 ludności), a trochę jest tak, że nie lubię fotografować obcych ludzi (sam też nie bardzo lubię być fotografowany). Bywały dni, że od rana do wieczora spotykaliśmy po kilka osób, był dzień, że spotkaliśmy jedną osobę pomykającą konno i jeden samochód, a w oddali widzieliśmy jeszcze ze dwie postacie na koniach.

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Kawałeczek Kirgistanu
« 7 Wrz 2013, 20:22 »
Super wyjazd! Dzięki za dokładny opis, dzięki za galerię. Czerwone góry są fantastyczne i leżakują w mojej kolejce miejsc do odwiedzenia :)


Offline Mężczyzna krzysztof.

  • Wiadomości: 66
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 12.02.2012
Odp: Kawałeczek Kirgistanu
« 8 Wrz 2013, 07:00 »
Piękne miejsca jeszcze piękniejsze zdjęcia.Pozdrawiam.

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: Kawałeczek Kirgistanu
« 9 Wrz 2013, 18:26 »
Maluje się Wam szczęście na twarzy:


:D
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Kawałeczek Kirgistanu
« 11 Wrz 2013, 14:56 »
Galeria jest świetna i bardzo ciekawa, dobra selekcja:D, podejrzewam, że my nie bedziemy mieli tak ciekawej. Gratulacje!
Bardzo dobry opis na początku (w sensie, w pierwszym poście). Żałuję, żeśmy nie natrafili na bajkową dolinę.

Nasi wspólni znajomi  spali w Sakura Guesthouse, ale nie wiem, jak ze standardem (generalnie ludzie raczej chwalą), płacili 1000 somów za dwie osoby, czyli taniej.

Poniewaz to my jesteśmy tymi znajomymi, to napiszę że jest tam bardzo przyjemnie i wyjatkowo czysto. Jest to też całkiem znane miejsce, bywa zupełnie obłożone do ostatniego pokoju. Miejsce polecał mi atlochowski (dziękuję), skorzystalismy dwa razy - przy wjeździe i wyjeździe.
Dodam że 1000 somów za dwie osoby to oczywiscie dwuosobowy pokój. Ile kosztowało spanie w wieloosobowym - nie mam pojęcia.
« Ostatnia zmiana: 11 Wrz 2013, 16:40 martwawiewiórka »
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline średni

  • Wiadomości: 1383
  • Miasto: Strzelce Op.
  • Na forum od: 18.02.2009
Odp: Kawałeczek Kirgistanu
« 11 Wrz 2013, 16:58 »
Myśmy też tam spali na powrocie,miejsce fajne,ale kuchnia porażka i śmietnik koło niej.Może marg wrzuci zdjęcia.Najlepsze było wieczorne maczanie nóg w basenie i raczenie się browarkiem.
Kto nie podróżuje nie zna wartości człowieka.
"Góry Uczą Pokory"

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum