A korzystał ktoś z was z supportów HT2 z wymiennymi łożyskami? Nie byłoby to całkiem wygodne rozwiązanie (jeśli łożyska są znormalizowane, to powinny być do kupienia nawet w zupełnie nierowerowym kraju)?
Nie są, nowsze systemy są ZDECYDOWANIE mniej wytrzymałe. Wszystkie nowe systemy mają łożyska na zewnątrz mufy suportowej - a to ma duży wpływ na ich mniejszą żywotność, klasyczne, nawet tanie suporty na kwadrat biją je pod względem czasu pracy wyraźnie; mi właśnie padł wypasiony suport HT2 za 400zł, pociągnął może 2 razy dłużej niż zwyczajny Shimano za 80zł.
Za to nowsze systemy są niewątpliwie wygodniejsze w obsłudze - zdejmowanie korby wymaga tylko imbusa, w korbie na kwadrat nierzadko były z tym problemy (zapieczone korby, zjechany gwint pod ściągacz itd.).
Przy 30000 km zajechałem już 3 suporty, w tym Truvativa za 80 zł. Może nowsze systemy suportów są bardziej wytrzymałe?