W aplikacji znajdziemy informacje na temat wydarzenia, listę startową zawodników, wraz z ich profilami oraz relację Live tworzoną przez samych zawodników podczas trwania Maratonu.
Cytat: Waxmund w 29 Lip 2013, 21:29IMO żadne żeberka czy golonki, bo szkoda na takie rzeczy czasy Nic lepszego od schabowy z ziemniakami i surówką + jakaś zupa (cokolwiek byle nie flaki ) do tego nie może nas spotkać. Ew odpowiednik tego (nie wiem co rozumiesz przez żarcie tatarskie).Tatarzy to muzułmanie, schabowych więc nie jadają Dzięki za fajną inicjatywę, ale co do czasu - to bardzo trudno cokolwiek powiedzieć, raczej tam będziemy dojeżdżać pod wieczór w niedzielę; trudno ocenić czy np. nie będzie to już po zamknięciu knajp i czy z tego powodu np. nie będziemy jeść czegoś konkretniejszego już wcześniej, żeby nie ryzykować że tu już będzie zamknięte - a może w tym rejonie wypaść nocleg, bo do Hajnówki to już ciężko będzie w niedzielę dojechać, da się ale ja raczej nie będę tak szybko jechał, trzeba mierzyć siły na zamiary i pamiętać ile jest do przejechania /.../- tak ostro pojechał np. Flash w 2009, dociągnął do Hajnówki już w niedzielę; ale za za mocne tempo zapłacił kontuzją i w efekcie musiał się wycofać; więc 550-600km w 1,5 dnia to myślę że dla mnie czy Transatlantyka będzie akurat, Waxmund może pociągnie więcej i będzie na punkcie wcześniej.
IMO żadne żeberka czy golonki, bo szkoda na takie rzeczy czasy Nic lepszego od schabowy z ziemniakami i surówką + jakaś zupa (cokolwiek byle nie flaki ) do tego nie może nas spotkać. Ew odpowiednik tego (nie wiem co rozumiesz przez żarcie tatarskie).
Dziewczyny: dla Wilka załatwiam animatorkę (=ożywicielkę) ruchu Światło-Życie, poziom średniozaawansowany, duża liczba dioptrii, na lewo daje korki ze Starego Testamentu, dla Waxmuda ambitną osę z Opus Dei z zaplecionym drutem kolczastym na podudziu - jesteś wszakże po dłuższych rekolekcjach zwanych formacją - , transatlantyk ląduje z piegowatą, wesołą literatką. Wszystkie się Wam wys-Troją /się będą dwoiły i troiły/.
w drugiej połowie sierpnia będę na miejscu u siebie w Stargardzie. Chętnie wspomogę Was na trasie gdzieś pomiędzy Gryfinem a Goleniowem.