Biorąc pod uwagę że oni dają komunikat raz na pół dnia i zawsze o kimś z czołówki zapomną, to słaby ten komplement.
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
O godzinie 2:16 na mecie pojawił się Michał Wolff. Czas przejazdu 206 godzin i 16 minut, czyli 8dni 14 godzin i 6 minut.