Autor Wątek: Ukraina - Karpaty, 9-18 sierpień 2013  (Przeczytany 529 razy)

Offline Mężczyzna zielony

  • Wiadomości: 3
  • Miasto: Podkarpacie, Polska
  • Na forum od: 28.07.2013
Ukraina - Karpaty, 9-18 sierpień 2013
« 28 Lip 2013, 16:20 »
Szanowni Forumowicze i nie tylko,

Na potrzeby Forum posługuję się podanym nick'iem i jestem z pokolenia 45+ (50-). Staram się regularnie jeździć na rowerze (trekkingowym) i zwykle co roku udaje mi się odbyć parę kilkudniowych wycieczek i zwykle jedną dłuższą,  2-3 tygodniową. Tę dłuższą mam w tym roku już za sobą a w podanym terminie mam zamiar udać się na Ukrainę i odwiedzić należące niegdyś do Polski tereny, miejscowości, kurorty w Karpatach i ich przedgórzu, obecnie na terenie Ukrainy.
Podany termin wynika z możliwości urlopowych. Planuję wyjechać z Rzeszowa i przejechać na Słowację przez Przełęcz nad Roztokami Górnymi i dalej na Ukrainę, przez Mukaczewo, Rachów Jaremczę, Kołomyję, Kuty, Zaleszczki, Stanisławów, Truskawiec, Sambor do Przemyśla. Trasa może być zmodyfikowana w razie ochoty i potrzeb, można również podeprzeć się pociągiem. Całość to ok. 1000 km co daje średnią 100-120 km/dzień. Na takie wyjazdy biorę z sobą namiot, co uważam jest rozwiązaniem dosyć elastycznym. Wyżywienie we własnym zakresie, gotowanie na kuchence turystycznej. Nie sądzę aby koszt przekroczył 50 zł/dzień, zwykle dużo mniej - jeśli jeździcie w taki sposób to wiecie.
Staram się zwykle zobaczyć wszystko co jest po drodze do zobaczenia - interesuję się historią, zabytkami, architekturą, przyrodą, pejzażami i podczas wyjazdów staram się jakoś te zainteresowania równoważyć. Przejechany dystans, prędkość są efektem wtórnym ale zauważyłem że średnio nie przekraczam 20km/godz. Podczas dużych opadów nie jeżdzę, mniejsze zwykle przeczekuję, np. na przystankach. Jeżdzę głównie po asfalcie chociaż nie mam żadnych oporów przed drogami gruntowymi.
I na koniec - poszukuję 1-3 osób w wieku zasadniczo dowolnym, chociaż preferuję osoby z zakresu 35+, głównie ze względu na większą statystycznie odpowiedzialność, chociaż reguły nie ma. Płeć nie odgrywa w tym przypadku żadnego znaczenia. Osoby, które wykażą zainteresowanie powyższym tematem proszę o kontakt na adres e-mailowy podany na Forum: green-go@mailmix.pl.

Pozdrawiam
zielony

Offline Mężczyzna grzes101974

  • Wiadomości: 202
  • Miasto:
  • Na forum od: 25.11.2012
Piękne tereny, byłem tam w Maju, brakuje mi tylko Lwowa w trasie, tam przede wszystkim warto być, z Truskawca została tylko nazwa, a droga Sambor - Truskawiec to 90 km szutry :), mimo ,że na mapie jest asfalt. uważajcie na żmije, jest ich tam pełno

Offline Mężczyzna zielony

  • Wiadomości: 3
  • Miasto: Podkarpacie, Polska
  • Na forum od: 28.07.2013
Dziękuję za uwagę na temat żmij, na pewno warto o tym pamiętać.
Co do dróg szutrowych to wcale nie bym się temu nie dziwił. Często ichniejsze standardy znacznie odbiegają od tego co widzimy u nas a zetknięcie się z nimi pomimo iż czasami potrafi zdołować to ma tę zaletę, że inaczej zaczynamy postrzegać to co mamy wokół nas na codzień.
Rzeczywiście Lwów warto zobaczyć - najlepiej przeznaczyć sobie na to 2 dni. Ja we Lwowie byłem stąd nie uwzględniłem go w moich aktualnch planach. Taki zresztą urok tych wypraw z ograniczonym czasem, że wszędzie być nie sposób.

Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
zielony

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
droga Sambor - Truskawiec to 90 km szutry
Chyba że wolisz 45 km asfaltem.

Offline Mężczyzna Tomek_

  • Wiadomości: 4
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 05.07.2013
Napisałem maila do Ciebie zielony, być może uda nam się porozumieć w kwestii tego Zakarpacia.

Offline Mężczyzna completny

  • Podróże kształcą.
  • Wiadomości: 100
  • Miasto: Wro
  • Na forum od: 07.04.2012
DO USUNIĘCIA
« Ostatnia zmiana: 30 Lip 2017, 13:32 completny »



Offline Mężczyzna zielony

  • Wiadomości: 3
  • Miasto: Podkarpacie, Polska
  • Na forum od: 28.07.2013
Niezły ten materiał od "completnego". Rzeczywiście trasa zbliżona tylko w odwrotnym kierunku i u mnie odwrót po drugiej stronie Karpat. Drogi na Ukrainie robia wrażenie - szczególnie te z pierwszych dni Waszej wyprawy. Cóz tu mogę dodać - gratuluję Wam, niezły pomysł na wyprawę.
Pozdrawiam
zielony

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Dziurawe drogi to dla mnie jedna z atrakcji :)
Wyjazd fajny bo Rumunia i Ukraina to super miejscówki. Trochę mało tych gór na trasie mieliście.
Ja bym nie odpuścił kilku solidniejszych przełęczy  :)
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum