Tajlandia.

[krzysztof.]

Zapraszam do oglądania relacji z tegorocznej wyprawy po Tajlandii . https://picasaweb.google.com/116793365399645275761/RowerowaWOczegaTajlandia2013Cz1#

[hindiana]

Gorąco w Polsce, gorąco w waszej galerii Czy to pierwsza część zdjęć? Piekna ta Tajlandia, prawdziwie wakacyjny wyjazd.

[memorek]

Niecierpliwie czekam na dalszy ciąg.

Marek

[m+k]

Egzotyka i jeszcze raz egzotyka. Bajkowe klimaty, kolory i atmosfera. Poprosimy o więcej zdjęć z dalszej części rowerowania. Interesuje nas jak wygląda jazda poza miastami, sprawa noclegów. Poprosimy o następną część zdjęć. Gratulujemy wyprawy. Odważny kierunek

[krzysztof.]

Oczywiście jeszcze się podzielę zdjęciami powinny być z Chang Mai , Krabi i zachodnie wybrzeże.Jeżeli chodzi o jazdę po za miastami to jest o.k drogi dobrej jakości,drogi szybkiego ruchu zwykle mają szerokie pobocze,jest bezpieczniej niż na polskich drogach.Jeżeli chodzi o noclegi na dziko to trochę strach jadowite węże,zwierzaki jaszczury(spotkaliśmy takiego ok. 2m dł).,na północy wszystko co możliwe to pozalewane pod uprawy ryżu,no i ulewne deszcze monsunowe w nocy  ,z powodu dużej wilgotności problemy ze schnięciem.Ale dla upartego nie jest to niemożliwe bardziej myslę jest to bariera psychologiczna i sprzetowa.Ze względu na dostępność i taniość noclegów wybraliśmy opcję lajtową .Za nocleg za łóżko trzeb zapłacić od 10-20 zł przy czym za 15-20 zł pokój jest zwykle klimatyzowany z łazienka i ubikacją i tv.Wliczając taniość jedzenia owoców i produktów spożywczych to prawie raj na ziemi tylko że przelot jest drogi .

[MichalSC]

Wszędzie jedzenie:) Ostre przyprawy i aromatyczne dania:) chyba nie zasnę

[krzysztof.]

Kolejna porcja zdjęć z wyprawy po Tajlandii.Zapraszam do oglądania.  https://picasaweb.google.com/116793365399645275761/RowerowaWOczegaTajlandia2013Cz2#5907857080821979026

[EASYRIDER77]

tamtejsza kuchnia mi się już podoba, zgłodniałem...

ale ten ukrop troszkę mniej.
Gratuluję pięknego i "kulinarnego" ciekawego wyjazdu.

[magda]

Pamiętam jak wysiadłam z samolotu w Bankoku - uderzenie ciepła i wilgoci. Pamietam tuk tuki, stragany, naganiaczy i wielce przyjazne ceny. Młodsza byłam sporo niż teraz, to nie wykorzystałam pobytu jak trzeba tym bardziej zazdroszczę, proszę o więcej i o opisy - co i jak. Jak z dogadywaniem się, jak z bezpieczeństwem, ogólnie wszystko opowiadaj

[Marta]

tak, tak wszsytko opowiadaj i jak ze szczepieniami i innymi takimi przyziemnymi sprawami

[krzysztof.]

Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo to my nie spotkaliśmy się z żadnym zagrożeniem.Jest bezpiecznie wiele razy zostawialiśmy rowery bez zabezpieczenia w miejscach gdzie było dużo ludzi i było o.k.Natomiast szczepienia to już według własnego sumienia i oficjalnych zaleceń.Ja nie robiłem  w ogóle .Mieliśmy adrenalinę w zastrzyku w razie ukąszenia przez jadowitego węża.Dwie koleżanki jeszcze dalej jadą ale przez Kambodżę i myślę że zastrzyki się im też nie przydadzą.

[buch]

ech piękne kolory, jakimi liniami lecieliście ? cały czas noclegi w hotelach ?
pora chyba wrócić w tamte rejony ale ... nie koledzy chcą na Islandię brrr

[kriestof]

Możesz podać jak to mniej więcej cenowo wychodzi? (lot + transport roweru, jedzenie, jakieś jeszcze dodatki)

[krzysztof.]

O cenach już wspominałem.Transport roweru nic nie kosztuje jeżeli zmieścisz się w limicie 23kg.Koszt jedzenia i spania bez problemu zmieścisz się w 40zł o ile nie będziesz się karmił i spał w Mariocie..Leciałem Aeroflotem ceny grubo ponad 2000 zł ale widziałem bilety po 1800 zł. liniami Katarskimi.

[mula53]

Cześć Krzysiu;
gratuluję kolejnej udanej wyprawy. Jeszcze tak egzotycznej.
Co za kraj, jakie kolory.
Bardzo podobają mi się Twoje opisy np. "zapieczony ryż z kawałkami ananasa i marchewki , sosem z orzeszków ziemnych i sałatkę z zielonej papai na ostro z owocami morza za 7 zł". No to jest konkret. A do tego fotoilustracja. Aż kilka razy musiałem wychodzić do kuchni.
Zdrowia i nowych, fajnych pomysłów na wyprawy życzy Marek.