Autor Wątek: Rumunia - sierpien 2013  (Przeczytany 722 razy)

Offline Mężczyzna rassio24

  • Wiadomości: 2
  • Miasto: Kalisz
  • Na forum od: 29.07.2013
Rumunia - sierpien 2013
« 29 Lip 2013, 13:44 »
Jesteśmy parą z Kalisza Rafał i laura 23l i 21l  planujemy wyprawę do Rumuni, mamy za sobą już kilka dłuższych podróży rowerem ale tylko po terenie kraju. Tym razem pora ruszyć nieco dalej.
A więc tak! Obniżamy koszty do minimum więc noclegi przewidujemy na dziko w namiocie (bierzemy quechua 2seconds III osobowy) Do nawigacji będziemy używali smartphona z gps ładowanego ładowarką solarną i ewentualnie jakieś mapy.
Ruszamy z ostrowa wielkopolskiego pociągiem TLK z przesiadką w  krakowie do piwnicznej zdrój. podróż trwa ok 11h w nocy. Stamtąd chcemy ruszyć rowerami do Rumuńskiego miasta Oradea (dystans ok 400km). Po sprawdzeniu połączeń rumuńskimi liniami kolejowymi okazało się że jest dobre połączenie Konstancji nad morzem czarnym. Podróż trwa całą noc koszt bez opłaty za rower około 100zł.
Stamtąd chcieli byśmy ruszyć już tylko na naszych jednośladach między innymi przez :
Bukareszt, Ploiești, Brasov, Tirgu Mures, Cluj-Mănăștur, Bystrzyca, Baia Mare, Satu Mare co daje trasę długości około 1100km. Z satu mare do polskiej granicy pozostaje około 400km. cały dystans wyprawy wynosił by niewiele ponad 2tys km. Chcieli byśmy pokonywać około 100km trasy dziennie, ale zobaczymy jak będzie. Zakupy głównie w marketach w mijanych miastach (lista z adresami już zrobiona), jesteśmy nastawieni na dużo atrakcji, zwiedzania ciekawych miejsc itp. Bierzemy ze sobą lustrzankę cyfrową canon 650d. Długość trwania wyprawy zależy od wielu czynników ale chcieli byśmy to zrobić w około 3tyg, tępo jazdy umiarkowane. Czas mamy do końca sierpnia, wyjazd planujemy na czwartek 1.08 albo piątek ;)
Trochę na ostatnią chwilę ale trudno.
Jeśli ktoś był by chętny aby się z nami wybrać to śmiało, jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje ;)
Jeśli ktoś ma jakieś zastrzeżenia co do naszego planu lub doświadczenia którymi może się podzielić proszę piszcie ;)
Pozdrawiam Rafał

Offline Mężczyzna bix

  • ten co pojechał Mikiemu :)
  • Wiadomości: 642
  • Miasto: był Wrocław, jest zagłębie
  • Na forum od: 28.11.2010
Odp: Rumunia - sierpien 2013
« 29 Lip 2013, 20:06 »
Nie zapomnijcie o kaskach/czapkach na głowę i bidonach :)
let's make it big :)

Offline Mężczyzna rassio24

  • Wiadomości: 2
  • Miasto: Kalisz
  • Na forum od: 29.07.2013
Odp: Rumunia - sierpien 2013
« 29 Lip 2013, 22:22 »
Nie zapomnimy napewno, chociaż zamiast bidonów będą raczej butelki 1,5l ;)

Offline Mężczyzna faraon795

  • Wiadomości: 18
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 18.04.2012
Odp: Rumunia - sierpien 2013
« 30 Lip 2013, 15:56 »
Zwlaszcza picie będzie w gorach niezbędne..Pamiętam jak jadąc tamtą trasą wjechałem w bezkresne górskie dzikie pustkowia z minimalna ilością wody,licząc,że gdzieś uzupełnię.. Nic podobnego,myslałem,że ducha wyzionę. ja jechałem z Łańcuta przez Barwinek,Presov,Nowe Mesto,Mateszalka,Csenger,Satu Mare,Zalau,Cluj-Napoca,Tirgu Mures,Brasow,Ploiesti,Bukareszt,Calarasi,Silistra(przeprawa promem przez Dunaj),Dobrich do Varny.Wyjechałem 13-go czerwca rano 2009,ponad 1300km zrobiłem za 5 i pół dnia,z kolanem swieżo po artroskopii,więc i bez treningów wcześniejszych. samotnie z namiocikiem,spanie w przydroznych krzakach,skoro świt dalej w drogę,czasami jechałem nawet do północy(Cluj-Napoca,Bukareszt) No i wiek mój trochę róznił się od Waszego,miałem 55 lat,a rowerem jeździłem dopiero od 7-u lat-:)Nie wziąlem śpiworka licząc,że jadę przecież w cieplejszą strefę,no i mocno z zimna przez 3 noce cierpiałem.W Bukareszcie dla odmiany miałem w nocy ze 28 stopni w namiociku...A bagażu i tak wiozłem blisko 40 kg,tyle tylko,że miałem wszystko i nawet żarcia wcale nie kupowałem,tak,że budżet nie ucierpiał wcale..-:)Uważajcie na całe sfory półdzikich,bezdomnych psów,ludzie są naprawdę,ok! Jak coś Was interesuje więcej to służę. Pozdrawiam

Offline Mężczyzna althought

  • Wiadomości: 5
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 18.06.2012
Odp: Rumunia - sierpien 2013
« 1 Sie 2013, 23:12 »
Jeśli się jeszcze da to chętnie spróbuję was dogonić   :D  wysłałem info na priv

Offline Mężczyzna Expert

  • Zapraszam do Kontaktu&Wspólnych dzikich Podróży:)
  • Wiadomości: 31
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 24.07.2012
    • Podróże Z Expertem -  relacje video z podróży
Odp: Rumunia - sierpien 2013
« 14 Sie 2013, 15:04 »
powodzenia w Rumunii :) byłem i osobiście odradzam - złodzieje, oszuści i pełno biedy no  i stada dzikich psów lecących za rowerami, bardzo szybko wyjechaliśmy z tego kraju do Bułgarii (wybrzeże) którą polecam jak i bułgarów :)
Szukam Kompanów:), Jestem otwarty na propozycje.

Offline Mężczyzna Ramaja

  • Wiadomości: 114
  • Miasto: Sląsk
  • Na forum od: 15.07.2012
Odp: Rumunia - sierpien 2013
« 14 Sie 2013, 15:16 »
Byłem w Rumuni kilka razy.Nikt mnie nie okradł i nie oszukał.A co do biedy to Bułgaria wydaje się biedniejsza.Oprócz wybrzeża.

Offline Mężczyzna krajek

  • Wiadomości: 165
  • Miasto: Kiekrz/ Poznań
  • Na forum od: 31.07.2012
    • O moich wyprawach rowerowych
Odp: Rumunia - sierpien 2013
« 14 Sie 2013, 16:02 »
powodzenia w Rumunii :) byłem i osobiście odradzam - złodzieje, oszuści i pełno biedy no  i stada dzikich psów lecących za rowerami, bardzo szybko wyjechaliśmy z tego kraju do Bułgarii (wybrzeże) którą polecam jak i bułgarów :)

Rumunia którą ja poznałem była zupełnie inna. Ludzie życzliwi,pomocni i nie myśleli nawet ,żeby mnie oszukać bądź tym bardziej okraść. Co do biedy -to i owszem obecna jest praktycznie wszędzie poza dużymi miastami-a i tam slumsy są. Jednak ani razu przez ponad 3tyg nie czułem się zagrożony w czasie pobytu. Czasem byłem po prostu trochę zestresowany wspomnianymi psami ,lecz po paru pierwszych dniach przestałem uciekać przed nimi tylko zwalniałem i odziwo nie drażniło ich to -co sprawiało że odpusczały .

Rumunia jest super i polecam każdemu.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Rumunia - sierpien 2013
« 14 Sie 2013, 16:36 »
Dziwna opinia...
Podobnie jak przedmówcy też byłem, też polecam, w tym roku planowałe pojechać ponownie, nie udało mi się, ale jeszcze tam wrócę.

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3323
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Odp: Rumunia - sierpien 2013
« 14 Sie 2013, 16:58 »
Nic takiego nie zaobserwowałem o kradzieżach tudzież  o oszustach, nawet jedną noc spaliśmy u Cygana i zapewnił mnie żebym się nie obawiał, co do psów to może ze dwa razy mnie goniły i tyle, naród bardzo gościnny,gdzie mogłem doświadczyć na Transfogaraskiej, także życzę pary w nogach w Karpatach

 Drum Bun :D

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Rumunia - sierpien 2013
« 14 Sie 2013, 21:08 »
Rumunia jest debeściarska, zwłaszcza na rower. Chociaż spotkałem się z opiniami, że za dużo gór tam jest :)
Mój ulubiony kraj, byłem kilka razy, nie okradli, nie pobili, psy nie pogryzły, plenery cudowne, zarówno na szosie jak i głęboko w górach na pieszych szlakach. Ludziska mili , rzekłbym, że po prostu normalni. Już kombinuję co by pojechać tam kolejny raz, tym bardziej, że kilka przełęczy do zdobycia tam mi zostało.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Odp: Rumunia - sierpien 2013
« 19 Sie 2013, 17:19 »
Właśnie wróciłem z wyprawy, m. in. przez Rumunię, z 9 noclegów chyba tam mieliśmy :-)

Niestety, o ile większość podróży pozwalała mi się pozbywać stereotypów, o tyle Rumunia - cóż, pierwszy raz się sprawdziły - odnośnie Cyganów. Dużo nieprzyjemnych sytuacji, naprawdę NACHALNEGO żebrania, próby ściągnięcia czegoś z sakwy na podjazdach (kolega w ten sposób stracił suszący się ręcznik), a Thomas z Niemiec, którego poznałem koło Transfogarskiej, został przez Cygana okradnięty (dał się zaprosić do domu), więc przykro mi to mówić (nigdy nie byłem rasistą), ale tutaj należy się mieć na baczności. Jasne, mówimy tu o pojedynczych ludziach, nie o całym narodzie, jednak takich przypadków jest naprawdę sporo.

Sami Rumuni - po paru dniach w ich kraju stwierdziłem, że to chyba najwspanialszy, najbardziej gościnny naród świata... Chociaż po wjeździe do Turcji chyba jednak zmieniłem zdanie :D

Pieski? Jak to kolega stwierdził... "Na forum rowerowym piszą, że rowerzyści powinni obawiać się rumuńskich psów. W rzeczywistości to rumuńskie psy powinny obawiać się Rolfa" :D Chodzi mianowicie o starą, ale chyba najbardziej skuteczną metodę - jeśli widzisz, że piesek na Ciebie biegnie, to zacznij samemu w jego kierunku jechać, warcząc, krzycząc i szczekając głośniej niż on, a wtedy na pewno się nie zbliży, bo się Ciebie przestraszy. Skuteczne, aczkolwiek na początku trochę przesadziłem i miałem przez pół Rumunii gardło zdarte gorzej niż po Woodstocku ;-)

Gaz jednak też woziłem w torbie na kierownicy - raz użyłem, ale to w Turcji. Te rumuńskie pieski naprawdę wyglądają na małe i niegroźne kundelki w porównaniu z tureckimi potworami :-)

Podsumowując, Rumunia jest naprawdę świetna, wrócę tam pewnie nie raz!

Pozdrawiam i udanego wyjazdu!

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3323
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Odp: Rumunia - sierpien 2013
« 19 Sie 2013, 18:19 »
10 dni temu wróciłem z Rumunii i naprawdę nie odczułem nachalnego podejścia Cyganów do turystów, nawet nocowałem u jednego Cygana pod domem i mówił mi ,żebym się nie obawiał, widziałem ich najczęściej na drogach po zbiorach z lasów (na sprzedaż) i tylko dopingowali mi żebym się nie poddawał na podjazdach ;D
Rumunii zawsze stawali na wysokości  zadania, zawsze miałem pomoc gdy potrzebowałem za każdym razem, także spokojnie wróciłbym do Rumunii, tyle jest do zobaczenia... ;)

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Rumunia - sierpien 2013
« 19 Sie 2013, 19:11 »
Oczywiście nie jest tak, że po Rumunii grasują bandy Cyganów mordujące turystów ale to że jakiś mały Cyganek spróbuje zciągnąć ci coś z roweru jest jak najbardziej realne.

A w skali ogólnej to najbardziej zacyganione kraje Unii będą ze względów ekonomicznych i demograficznych miały z nimi spore problemy.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum